Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Opóźnienia na PKP. Drugi dzień gehenny [ZDJĘCIA, FILM]

aniz, anie
Drugi dzień trwa gehenna pasażerów PKP. Pociągi mają nawet kilkaset minut spóźnienia.

Aktualizacja godz. 20.30

Do godz. 20.00 na sieci kolejowej w całym kraju nie pojawiły się żadne nowe utrudnienia związane z oblodzeniem sieci trakcyjnej. W ciągu ostatnich trzech godzin prawie o połowę zmniejszyła się liczba pociągów opóźnionych o ponad 120 minut. Łącznie na 4000 pociągów pasażerskich, które dzisiaj wyjechały w trasę, 138 miało opóźnienia powyżej 60 minut. Oznacza to, że poważne utrudnienia dotyczyły nieco ponad 3 proc. połączeń kolejowych na terenie całego kraju.

Aktualizacja godz. 17.50

Sytuacja związana z trudnymi warunkami atmosferycznymi na sieci kolejowej ulega systematycznej poprawie. Mimo lokalnych utrudnień, cała sieć kolejowa jest przejezdna, a opóźnione pociągi docierają do stacji docelowych. Poważne opóźnienia dotyczyły ok. 3% z ponad 3271 pociągów, które dziś wyjechały w trasę.

Dzisiaj na sieci kolejowej zarządzanej przez Polskie Linie Kolejowe wystąpiły utrudnienia w ruchu pociągów w 90 lokalizacjach. 38 już udało się naprawić, a pozostałe są na bieżąco usuwane przez służby techniczne.

Z ok. 3,3 tys. pociągów, które dzisiaj wyjechały w trasę opóźnienie powyżej 60 minut odnotowało łącznie 106 pociągów.

Aktualizacja godz. 16.50

Pociąg relacji Wrocław Główny-Gdynia Główna ma aktualnie 36 minut opóźnienia.

PKP Intercity wdrożyła uproszczoną procedurę rozpatrywania reklamacji pasażerów z opóźnionych pociągów:

- Express Intercity - kursujących 20 i 21 stycznia br. - podniesiono wartość rekompensat z 50 na 100% w przypadku opóźnienia wynoszącego min. 2 godziny.

- TLK 16201 Karkonosze, TLK 56200 Rozewie - kursujących 20 stycznia br. - darmowy bilet dla wszystkich poszkodowanych pasażerów z tych pociągów.

• Wnioski klientów, którzy doświadczyli niedogodności w związku z opóźnionymi pociągami są rozpatrywane priorytetowo, w pierwszej kolejności. Zgłoszenia wniosków: Kasy własne PKP Intercity, Centra Obsługi Klienta, pismo klienta pocztą na adres centrali (ul. Żelazna 59A, 00-848 Warszawa) lub mailem: [email protected] (w przypadku biletu internetowego).

• Wniosek może zawierać jedynie oryginał biletu (w przypadku wystawionego w kasie) lub nr biletu internetowego. Prosimy również o podanie danych adresowych w celu przekazania darmowego biletu PKP Intercity.

Więcej informacji: Procedura reklamacji dla pasażerów z opóźnionych pociągów

Aktualizacja godz. 15.20

Pociąg osobowy relacji Kraków Główny- Kołobrzeg ma aktualnie opóźnienie około 87 minut. Pociąg PKP Intercity jadący z Wrocławia do Gdyni ma aktualnie 39 minut opóźnienia.

Aktualizacja, godz. 13.22

Aktualnie opóźnienie powyżej 120 minut ma 18 składów. Odwołanych zostało 59 pociągów regionalnych. Na tę chwilę nie zdecydowano o konieczności odwoływania składów PKP Intercity. 6 pociągów TLK pojedzie objazdami.

Opóźniony o 166 minut pociąg „PKP Monciak” z Zakopanego do Gdyni Głównej o godzinie 13.24 wjechał na dworzec Gdańsk Główny – planowo powinien dotrzeć do celu o 10.38. Drugi z opóźnionych pociągów „PKP Rozewie”, który do Gdańsk miał planowo wjechać o 8.03, powinien dotrzeć o 17.27.

Obecnie przy minimalizowania skutków oblodzeni sieci pracuje 59 lokomotyw osłonowych (44 spalinowe i 15 elektrycznych) oraz 20 pociągów sieciowych. Dodatkowo w stałej gotowości znajduje się 176 zespołów technicznych do szybkiego usuwania usterek i awarii.

Aktualizacja, godz. 13.05

Pociąg PKP Intercity Rozewie z Wrocławia do Gdańska wciąż powiększa swoje opóźnienie - obecnie wynosi 544 minuty. Opóźnienie Tetmajera to 162 minuty. Dłuższa jazda czeka także pasażerów, którzy jadą z Krakowa do Kołobrzegu przez Gdańsk. Pociąg Pobrzeże ma 63 minuty opóźnienia.

Aktualizacja, godz. 11.35

Opóźnienie pociągu Rozewie zwiększyło się do 423 minut. Z kolei Tetmajer, który jeździ na trasie Zakopane - Gdynia ma 171 minut opóźnienia.

Aktualizacja, godz. 8.12

- Zdecydowana większość pociągów dojeżdża do celu bez żadnych problemów, kolej jako jedyny środek komunikacji radzi sobie pomimo takich warunków. Od północy 40 pociągów miało kłopoty z dotarciem do celu na czas. Każdy z tych pociągów jest w centrum naszej uwagi i robimy wszystko, by jak najszybciej usprawnić ruch oraz pomóc pasażerom – mówi Andrzej Pawłowski, wiceprezes PKP Polskich Linii Kolejowych. – Nie ułatwia pracy fakt, że przewoźnicy drogowi nie przyjmują zleceń, w związku z tym w wielu miejscach nie ma alternatywy dla jazdy pociągiem.

Z 40 pociągów pasażerskich, które mają opóźnienia w przypadku pięciu pociągów przekraczają one 300 minut, a powyżej 120 minut opóźnionych jest 6 połączeń. Największe opóźnienia spowodowane zatarasowaniem linii przez drzewa dotknęły dwóch pociągów Intercity Katowice – Szczecin oraz Gdynia – Katowice. Najtrudniejsza sytuacja utrzymuje się w rejonie Ostrowa Wielkopolskiego, gdzie wystąpiły kłopoty z oblodzeniem trakcji i powalonymi drzewami na 3 liniach. W tym rejonie wstrzymany został ruchu pociągów regionalnych.

Aktualizacja 21.01., godz. 7.45
Pociąg PKP Intercity z Bielska-Białej do Gdyni ma 97 minut opóźnienia. Z kolei pociąg Rozewie z Wrocławia do
Gdyni jest opóźniony aż o 271 minut. O 111 minut opóźniony jest także pociąg Tetmajer z Zakopanego do Gdyni.

Aktualizacja godz. 21.06
Pociąg TLK Rozewie wyjechał w niedzielę o godzinie 21.57 ze stacji Gdynia Główna. W poniedziałek o 21.06 pociąg nie dotarł jeszcze do celu. Pasażerowie, którzy utknęli w miejscowości Pawłowo Wielkopolskie kontynuują podróż autobusową komunikacją zastępczą.

***

Marznący deszcz spowodował dzisiaj oblodzenie sieci trakcyjnej w 57 lokalizacjach w całej Polsce, wskutek czego 82 pociągi odnotowały opóźnienia przekraczające 60 minut. Wśród nich jest pociąg relacji Gdynia Główna - Wrocław, który w trasę wyruszył w niedzielę o 20 i nadal nie dojechał do celu. Obecnie stoi na pograniczu województw wielkopolskiego i dolnośląskiego.

Pasażerowie pociągu TLK "Rozewie" z Gdyni do Wrocławia, pierwszy przymusowy postój mieli w Ostrowie Wielkopolskim. Po kilku godzinach oczekiwania, podstawiony został pociąg zastępczy, którym pasażerowie przejechali zaledwie 25 kilometrów i zatrzymali się w miejscowości Pawłowo Wielkopolskie na pograniczu województw wielkopolskiego i dolnośląskiego. Jeden z podróżnych w rozmowie z dziennikarzami stacji TVN24 powiedział, że jego podróż rozpoczęła się w niedzielę około godziny 22, gdy wyjechał ze stacji Gdańsk Oliwa. W poniedziałek po godzinie 18. mężczyzna nadal nie dotarł do celu. Relacjonował, że stoi na małej stacji w Pawłowie Wielkopolskim. Kierownik pociągu nie potrafił powiedzieć jak długo potrwają utrudnienia i kiedy będą mogli kontynuować podróż. Według relacji podróżnego, razem z nim pociągiem podróżowało około 200-osób - wśród nich dzieci i osoby starsze. Przez kilka godzin nikt nie zatroszczył się, aby podróżnym zapewnić chociażby koce i ciepłe napoje.

W inny sposób przebieg wydarzeń przestawiają przedstawiciele spółki PKP PLK."Z uwagi na odmowę wydania pojazdów przez przewoźników drogowych z powodu złych warunków na drogach nie było możliwe wprowadzenie komunikacji autobusowej dla dwóch najbardziej opóźnionych pociągów dalekobieżnych: z Warszawy do Jeleniej Góry oraz z Gdyni do Wrocławia" - czytamy w komunikacie na stronie przewoźnika. "Pasażerom tych składów zapewniono możliwość przejazdu pociągiem „Śnieżka” relacji Warszawa – Jelenia Góra, który prowadzony był lokomotywą spalinową. Podróżni otrzymali ciepłe napoje i kanapki."

Czekamy na Twój sygnał!
Wyślij do nas informację, film, zdjęcia z wypadku, którego jesteś świadkiem!


t: 502-499-006 e:[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki