Początkowo mieszkańcy sami próbowali dociec, czy z wodą nie dzieje się coś złego. W laboratorium jednej z firm przebadali pobrane przez siebie próbki.
- Okazało się, że nasza woda nie jest dobra - mówią kuliczanie.
Sytuacja była na tyle niepokojąca, że zbadanie próbek zdecydowano się zlecić Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Tczewie. Obawy mieszkańców okazały się zasadne. Wyniki badań wody pobranej z wodociągu w Kulicach 13 bm. przez upoważnionego przedstawiciela tczewskiego sanepidu wykazały bakterie grupy coli, E.coli, enterokoki oraz nieakceptowalny smak, zapach (fekalny) i wielokrotnie przekroczone wartości manganu i żelaza oraz ponadnormatywną mętność.
Sanepid od razu zakazał dostawy wody do odbiorców z tego ujęcia. We wsi pojawiły się ulotki.
- Dowiedzieliśmy się, że woda nie nadaje się nie tylko do przygotowywania posiłków - mówi jeden z mieszkańców. - Nie wolno w niej nawet myć naczyń czy używać jej do mycia twarzy, zębów.
Jak podkreślają pracownicy sanepidu, obecnie wody z wodociągu w Kulicach nie można pić, przygotowywać z niej potraw, myć nią naczyń kuchennych, myć owoców i warzyw oraz płukać zębów. Do tych celów należy używać wodę dostarczaną w beczkowozach przez Restal - Agri. Woda z kranu nadaje się jedynie do celów sanitarno-bytowych.
Mieszkańcy uważają, że do skażenia wody doszło w wyniku awarii, ale sytuacja jest trochę bardziej skomplikowana.
- Problemy z wodą to skutek zaniedbań - uważa Henryk Mokwa, wiceprezes spółki Restal - Agri w Kulicach, której podlega wspomniane ujęcie wody. - W krótkim czasie doszło do dwóch poważnych awarii. Dotychczasowa firma, której zleciliśmy pieczę nad wodociągiem, długo je usuwała. Jeden rozkop trwał aż 10 dni. Jak się okazało, wodociąg nie był należycie płukany, a filtry dokładnie i wystarczająco często czyszczone. To wszystko sprawiło, że doszło do skażenia wody.
Firma Restal - Agri szybko wystąpiła o pomoc do Pelkomu, firmy zarządzającej gminną siecią wodociągową. Jeszcze w czwartek ostro zabrano się do płukania sieci, usuwania przyczyn skażenia. - Obecnie wyniki z ujęcia mamy już dobre - wyjaśnia Wojciech Szambowski, prezes Pelkomu. - Dwa kolejne badania pokazały, że parametry wody z ujęcia są dobre. Aby jednak ponownie można było korzystać z wody w Kulicach, potrzebne są dobre wyniki badań co najmniej trzech kolejnych partii próbek.
Od 14 października nadzór oraz eksploatację ujęcia i wodociągu zarząd Restal - Agri powierzył pelplińskiej spółce Pelkom.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
