Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pętla Żuławska jak Kanał Gota w Szwecji?

Jacek Sieński
Żaglowiec Antica na kanale Gota, podczas śluzowania.
Żaglowiec Antica na kanale Gota, podczas śluzowania.
Kanałami z Bałyku na Morze Północne. Wodnymi schodami ze śluzy do śluzy.

Kanał Gota, razem z kanałem Trollhatte, stanowi jedną z najstarszych w Europie śródlądowych dróg wodnych. Tym niezwykłym szlakiem, przecinającym południowy obszar Szwecji, przepływa wiele polskich jachtów. W sobotę na gdańskim żaglowcu Antica, cumującym w Marinie Gdańsk, odbędzie się zakończenie tegorocznego sezonu, podczas którego przebył on m. in. kanał Gota.

- Opuściliśmy macierzysty Gdańsk 1 czerwca, a powróciliśmy do niego 25 sierpnia, aby uczestniczyć w czwartym Zlocie Oldtimerów - mówi kpt. Jerzy Wąsowicz, właściciel Antici. - Trasa naszej wieloetapowej wyprawy wiodła wokół Bałtyku, w tym wzdłuż wybrzeży Szwecji. Prowadziła też przez kanał Gota. Planując rejs postanowiłem, że nie będziemy się spieszyć, żeby jak najwięcej zobaczyć na tej ciekawej drodze wodnej. Dlatego też samo przejście kanału zajęło nam miesiąc, choć można go pokonać i w dziesięć dni.

Kanał Gota ma długość ponad 109 km. Jego końcowym odcinkiem jest kanał Trollhätte, prowadzący rzeką Gota, do Geteborga, nad cieśniną Kattegat. Długość sztucznych odcinków wynosi 87 km. Szlak kanału wiedzie m. in. przez wielkie jeziora Vattern i Vanern, a pokonanie różnicy poziomów wody, między morzem a kałem i jeziorami, umożliwia 58 śluz.

Kpt. Wąsowicz przypomina, że idea budowy kanału łączącego Morze Północne ze środkowym Bałtykiem, zrodziła się w Szwecji jeszcze w XVI stuleciu. Chodziło o drogę wodną, która pozwoliłaby okrętom wojennym i statkom transportowym na omijanie cieśnin duńskich, łatwych do zablokowania przez Duńczyków. Jednakże budowę kanału zaczęto dopiero w roku 1809, z inicjatywy Baltzara von Platen, ministra w rządzie króla Karola XIII. Gigantyczną budowlę wodną oddano do użytku w 1832 roku, czego von Plate nie dożył. Budowało ją niemal 60 tys. żołnierzy i robotników, pracujących po 12 godzin dziennie, którzy wydobyli i usypali w sumie 8 mln m sześc. ziemi oraz urobku skalnego. Z czasem kanał stracił znaczenie militarne i ważnej, transportowej trasy wodnej. Przyczyniła się do tego budowa linii kolejowych i dróg.

Obecnie kanał jest jednym z najbardziej atrakcyjnych turystycznych szlaków wodnych w Europie, zwanym Błękitną Wstęgą Szwecji. Pływają po nim statki wycieczkowe, jachty i łodzie. Jedynie na kanał Trollhatte i na wielkie jeziora wpływają statki handlowe.

- Za przepłynąć jachtem kanał trzeba jednorazowo uiścić opłatę - opowiada kpt. Wąsowicz. - W naszym przypadku było to ponad 8,7 tysięcy koron. Po kanale można płynąć nawet z wysokim masztem, bowiem mosty są zwodzone, mając przęsła odchylane, obrotowe albo unoszone. Atrakcję stanowią akwedukty, którymi płynie nad drogami i liczne śluzy. Część śluz ma układ schodkowy, pozwalający na przechodzenie od razu ze jednej do następnej. Niecodziennymi widowiskami są upusty nadmiaru wody z kanału, która spływa kaskadami po skalnych zboczach.

O szlaku żeglarskim
Kanał Gota ma długość ponad 109 km. Jego końcowym odcinkiem jest kanał Trollhätte, prowadzący rzeką Gota, do Geteborga nad cieśniną Kattegat. Długość sztucznych odcinków, wykopanych lub w wykutych skałach, wynosi 87 km. Szlak kanału wiedzie m. in. przez wielkie jeziora Vattern, Vanern. Pokonanie różnicy poziomu wody w kanale, do jeziora Viken, leżącego pomiędzy jeziorami Vattern, Vanern, na wysokości 91,8 m nad poziomem morza, umożliwiają śluzy komorowe, których jest 58.
Kpt. Wąsowicz przypomina, że idea budowy kanału łączącego Morze Północne ze środkowym Bałtykiem, zrodziła się w Szwecji jeszcze w XVI stuleciu. Chodziło o drogę wodną, która pozwoliłaby okrętom wojennym i statkom transportowym na omijanie cieśnin duńskich, a szczególnie - wąskiego Sundu, łatwego do zablokowania przez Duńczyków. Jednakże budowę kanału zaczęto znacznie później, bo w roku 1809, z inicjatywy oficera marynarki Baltzara von Platen, ministra w rządzie króla Karola XIII. Gigantyczną budowlę wodną, połączoną z przekopanym już w 1800 roku kanałem Trollhätte, oddano do użytku we wrześniu 1832 roku, czego von Plate nie dożył. Budowało ją niemal 60 tys. żołnierzy i robotników, pracujących po 12 godzin dziennie, którzy wydobyli łopatami, przwieźli taczkami i usypali w sumie 8 mln m sześc. ziemi oraz urobku skalnego.
Z czasem kanał stracił znaczenie militarne i ważnej, transportowej trasy wodnej. Przyczyniła się do tego budowa linii kolejowych, a potem - dróg. Obecnie kanał jest jednym z najbardziej atrakcyjnych turystycznych szlaków wodnych w Europie, zwanym Błękitną Wstęgą Szwecji. Pływają po nim statki wycieczkowe, jachty i łodzie. Jedynie na kanał Trollhatte i na wielkie jeziora wpływają statki handlowe o nośności do 4 tys. ton i o długości do 88 m, co roku przewożące łącznie około 3,5 mln ton ładunków.
- Aby przepłynąć jachtem kanał trzeba jednorazowo uiścić opłatę, uzależnioną od jego wielkości i liczebności załogi - opowiada kpt. Wąsowicz. - W naszym przypadku było to ponad 8,7 tysięcy koron, ale po drodze nie płaciliśmy już za śluzowania i cumowanie w marinach, w których dostępne jest zaplecze socjalne i sanitarne. Po kanale można płynąć nawet z wysokim masztem, bowiem mosty są zwodzone, mając przęsła odchylane, obrotowe albo unoszone. Atrakcję stanowią akwedukty, którymi płynie nad drogami i liczne śluzy. Wrota niektórych z nich trzeba otwierać samemu. Część śluz tworzy zespoły schodkowe. Przechodzi się kolejno i od razu ze śluzy do śluzy, pokonując na krótkim odcinku sporą różnicę poziomu wody w kanale. Nad jeziorem Roxen znajdują się tak zwane schody Carla - Johana, złożone z siedmiu śluz. Niecodziennymi widowiskami są upusty nadmiaru wody z kanału. Kaskady wodne, przetaczające się w hukiem przez skaliste zbocza tak jak wielkie wodospady. Warto też zobaczyć dawne zamki, które stoją na skalistych brzegach i wysepkach na jeziorach na kanale Gota

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki