Przypomnijmy, wieczorem 2 maja 2008 roku Juliusz Zielonka został zatrzymany w Chmielnie przed Gminnym Ośrodkiem Kultury, gdzie będąc pod wpływem alkoholu, znieważył bez powodu Sławomira Matkowskiego, kierownika Warsztatów Terapii Zajęciowej w Somoninie, oraz jego ojca, Jerzego Matkowskiego, byłego dyrektora Szpitala Powiatowego w Kartuzach. Wobec interweniujących policjantów użył gróźb karalnych i słów uważanych powszechnie za obelżywe. Takie zarzuty postawiła mu Prokuratura Rejonowa w Kartuzach.
Sprawa toczyła się w kartuskim Sądzie Rejonowym, ale ponieważ sędzia prowadząca sprawę przebywała na dłuższym zwolnieniu lekarskim, przekazano ją innemu sędziemu. Przesłuchania prowadzone były od początku.
- Sąd w Kartuzach uznał Juliusza Zielonkę winnego zarzucanych mu czynów - mówi Rafał Terlecki, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Gdańsku. - Został ukarany grzywną 2,5 tysiąca złotych, przy czym odliczone mu zostaną trzy dni pobytu w areszcie. Oskarżony musi zapłacić 250 złotych kosztów sądowych oraz nawiązkę 500 złotych na rzecz Jerzego Matkowskiego.
Juliusz Zielonka zastanawia się nad apelacją. Wyrok nie jest prawomocny.
- Do czasu otrzymania prawomocnego wyroku Rada Powiatu Kartuskiego nie podejmie żadnych kroków - mówi Gerard Leszkowski, sekretarz powiatu kartuskiego. - Ostatnią sesję tej kadencji mamy 10 listopada, nie sądzę, by trzeba było podejmować decyzje do tego czasu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?