- Godzina pracy statku ratowniczego kosztuje około 800 złotych - mówi Mirosława Więckowska, rzecznik prasowy Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa w Gdyni. - Pomaganie jachtowi "Wezyr" trwało sześć godzin. Dwa alarmy były fałszywe. Na Zalewie Szczecińskim pomagaliśmy załodze jachtu zepchniętego na mieliznę.
Wskutek silnego falowania wezbranej Martwej Wisły na moście pontonowym do Sobieszewa przez tę rzekę osiadł na jednym z pontonów autobus typu Solaris. Zatarasował most od godziny 15 do 17.
- Musiała zawrócić karetka pogotowia jadąca z Gdańska w kierunku Wyspy Sobieszewskiej - informuje Darko Naduk.
Według Bartosza Gasta, wiceprzewodniczącego zarządu osiedla Wyspa Sobieszewska, takie długie, niskopodłogowe autobusy nie powinny tamtędy jeździć. Należy wprowadzić mniejsze autobusy, ale częściej kursujące. Strażacy przedwczoraj wyjeżdżali blisko 130 razy, by usuwać powalone drzewa i połamane gałęzie. Teraz będą mieli spokojniejszą służbę. Jak bowiem przewiduje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Gdyni, dzisiaj będzie spokojnie i upalnie. Ochłodzenia możemy się spodziewać od jutra.
Dzisiaj też odbywają się międzynarodowe manewry ratownicze "Zatoka '08". Na Bałtyku ćwiczyć będzie kilkanaście statków, helikoptery, z Polski, Rosji i Danii.
Manewry te organizuje Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa w Gdyni. Na szkolnym statku wybuchnie pożar, pasażerowie będą się ewakuować na tratwy, z uszkodzonej jednostki wydostanie się do wody olej. W programie przewiduje się gaszenie ognia, poszukiwania rozbitków, usuwanie skutków skażenia wody.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?