- To moment symboliczny - mówił Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni. - Chcemy oddać cześć i honor człowiekowi, który stał się symbolem i dumą Polski. Człowiekowi, który walczył o wolność tego kraju w czasach, kiedy odwaga nie była tania.
Prof. Buzek, zanim odebrał honorowe obywatelstwo, przypomniał też swoje związki z Gdynią. Na Wybrzeżu, dokładnie w Gdańsku, w 1929 r. studia podjął jego ojciec, który wielokrotnie przejeżdżał przez granicę Wolnego Miasta, aby obejrzeć, jak buduje się jedno z najważniejszych polskich miast i powstaje gdyński port.
- To były bardzo ważne wycieczki, ważniejsze niż do Warszawy i Krakowa - mówi prof. Buzek. - Ojciec, zanim zmarł, zdążył mi o nich opowiedzieć.
Sam Jerzy Buzek bywał w Gdyni w czasach działalności w podziemiu. - Tutaj były główne punkty kontaktowe komisji koordynacyjnej NSZZ Solidarność - wspomina.
Przewodniczący PE pamięta również swoją wizytę w 1998 r. u Franciszki Cegielskiej, którą nazwał swoją wielką bohaterką.
- Chciała pokazać mi swoje miasto - mówi prof. Buzek. - Pamiętam też jej pogrzeb i spotkanie z wieloma z was, obecnymi na tej sali.
Jerzy Buzek jest od piątku piętnastym honorowym obywatelem Gdyni. Przed nim tytuł ten nadano m.in. Józefowi Piłsudskiemu, Ignacemu Mościckiemu, Eugeniuszowi Kwiatkowskiemu i Lechowi Wałęsie.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?