Energa Czarni Słupsk - Polpharma Starogard Gdański 86:100

Sobotnie, zwycięstwo Energi Czarnych w półfinale nad Zastalem Zielona Góra 71:61 rozbudziło apetyty kibiców, tym bardziej, że Polpharma "wymęczyła" finał, pokonując 77:81 Kotwicę Kołobrzeg w ostatnich sekundach gry.
Jednak w finale goście od początku zagrali agresywnie pod koszem, skutecznie kontratakowali i w pierwszej kwarcie odskoczyli Enerdze na kilka punktów. Gospodarze doprowadzili do wyrównania, dzięki dokładnym podaniom Blassingama i celnym rzutom za 3 punkty Białka i Bannermana. To najwyraźniej podrażniło Deonte Vaughna, który razem z Michaelem Hicksem był motorem napędowym ekipy ze Starogardu Gdańskiego. Nowy nabytek Polpharmy, który w całym spotkaniu grał na bardzo wysokim procencie rzutów za 2 punkty (83 procent) , bez trudu trzykrotnie w ciągu dwóch minut skontrował Energę Czarnych. Bezlitośnie przy tym ogrywał słupskich podkoszowych. Zdenerwowany takim obrotem sprawy Danius Adomaitis wymienił Davisa na Leończyka.
Ta zmiana miała wnieść ożywienie i poprawić grę Energi Czarnych w destrukcji. Leoń- czyk zaliczył kilka zbiórek pod koszami, jednak Energa wciąż popełniła bardzo dużo błędów, a goście to wykorzystywali. Kontrataki gości skutecznie kończył Vaughn i Michael Hicks, który w całym spotkaniu rzucił 22 punkty. Po dwóch kwartach Czarni przegrywali 40:55.
W trzeciej podopieczni Adomaitisa zabrali się za odrabianie strat. Znowu sygnał do ataku dał Białek, który trafił za 3 punkty. Chwilę później skutecznym wejściem pod kosz popisał się Bannerman. Adomaitis wpuścił na parkiet Huberta Pabiana i okazało się, że było to dobre posunięcie. Pabian kilkakrotnie celnie trafił i przewaga Polpharmy stopniała do 4 punktów. Goście jednak w końcówce znów zagrali dokładniej i skończyli kwartę z dziesięciopunktową przewagą. W czwartej kwarcie Energa próbowała, jeszcze dogonić rywali, ale Polpharma spokojnie kontrolowała grę i utrzymywała bezpieczna przewagę. Spotkanie zakończyło się wynikiem 86:100 dla Polpharmy Starogard Gdański, która tym samym wygrała XV turniej o Puchar Prezydenta Słupska.
- Popełniliśmy za dużo błędów w obronie - stwierdził Danious Adomiaits - przed meczem z Turowem będziemy musieli popracować nad tym elementem. Przyznaję jednak, że Polpharma zagrała bardzo dobry mecz. Graliśmy bardzo słabo pod koszami, jednak gra się tak, jak przeciwnik pozwala.
W meczu o trzecie miejsce Zastal Zielona Góra pokonał 107:85 Kotwicę Kołobrzeg.

Energa Czarni Słupsk - Polpharma Starogard Gdański 86:100 (21:25, 19:30, 24:19, 22:26)
Energa Czarni: Bennerman 18, Cesnauskis 15, Białek 15, Blassingame 12, Pabian 12, Davis 7, Szawarski 4, Leończyk 3, Roszyk 0
Polpharma: Vaughn 25, Hicks 22, Archibeque 14, Chanas 14, Metelski 11, Gilmore 10, Cielebąk 3, Szpyrka 1, Gruner 0, Dutkiewicz 0