Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdańsk - Warszawa: Były prezes stoczni chce być prezydentem

Artur S. Górski
Niemal pewnym kandydatem na prezydenta miasta Gdańska jest poseł PiS Andrzej Jaworski. Jednak z rywalizacji o partyjne namaszczenie nie rezygnuje jego niedawny polityczny przyjaciel europoseł Jacek Kurski.

Gdańscy samorządowcy z PiS upatrują zaś swego kandydata w radnym Kazimierzu Koralewskim. To powód, że Prawo i Sprawiedliwość zwleka z ujawnieniem nazwiska kandydata. O tym, kto stanie do walki wyborczej przeciwko prezydentowi Pawłowi Adamowiczowi z PO, zdecydują więc politycy PiS w Warszawie.
Arbitrem będzie komitet polityczny PiS, a de facto prezes Jarosław Kaczyński. Kandydat będzie potrzebował formalnej akceptacji rady politycznej, która zbierze się w sobotę. Pełnomocnik PiS w okręgu gdańskim Hanna Foltyn-Kubicka zaleca cierpliwość.

- Muszę porozumieć się z radą polityczną partii - mówi. - Decyzje zapadną lada dzień.
- Nie uciekniemy od politycznego rozdania w Gdańsku - twierdzi jeden z samorządowców z PiS.

Poseł Andrzej Jaworski, który odpowiada za kampanię wyborczą w okręgu gdańskim, został formalnie zgłoszony przez Mariana Szajnę, pełnomocnika partii w Gdańsku. Ma doświadczenie samorządowe jako były radny.

Jacek Kurski, niegdyś protektor polityczny, a dzisiaj konkurent Jaworskiego, nie kryje niezadowolenia z przeciągania decyzji. Komentuje ze Strasburga:
- Czas płynie. Decyzja powinna być podjęta już dawno, nie oglądając się na Warszawę. W starciu z Pawłem Adamowiczem szansę ma człowiek rozpoznawalny, o znanym nazwisku - mówi Kurski.
Czy ma siebie nas myśli?
- Nie zabiegam szczególnie o nominację, ale chcę rzeczowej debaty. Jestem pewny, że potrafię wypunktować Adamowicza. Mam konkurencyjny program pracy na rzecz miasta. Gdańsk potrzebuje zmian. Dotychczasowe zarządzanie miastem to katastrofa - oświadcza Kurski.

PiS idzie do wyborów pod hasłem "Gdańsk potrzebuje gospodarza". Kazimierz Koralewski krytykuje więc zbytnie upolitycznienie samorządu:
- Gdańsk jest miastem na politycznym celowniku. To kwestia rozgrywki politycznej i ambicjonalnej. Dla samorządu sfera lojalności politycznej to powinna być sprawa drugorzędna. Przede wszystkim liczą się interesy mieszkańców, bez odgórnego sterowania. Szyld polityczny w tym nie pomaga. Gdańskowi brakuje lidera, więc sfera polityczna wygrywa z interesem mieszkańców - uważa Koralewski i nie kryje, że w starciu z dwoma politycznymi liderami szans nie ma.

Kim są kandydaci - Jacek Kurski i Andrzej Jaworski
- Jacek Olgierd Kurski, ur. w 1966 w Gdańsku, ukończył studia na Wydziale Ekonomii UG, współautor "Lewego czerwcowego" i "Nocnej zmiany", publicysta, krytyczny wobec tzw. układu Okrągłego Stołu i środowiska UD-UW-PO, współpracował z PC, należał do ROP, ZChN, LPR oraz PiS. W latach 1998-01 wicemarszałek woj. pomorskiego, radny Sejmiku, 2005-09 poseł na Sejm, od 2009 r. poseł do Parlamentu Europejskiego. Bohater wielu procesów sądowych. Przez lata uważany za wpływowego na Pomorzu polityka. Kreator kampanii Lecha Kaczyńskiego. Do 2010 r. lider PiS w okręgu gdańskim.
- Andrzej Jaworski, ur. w 1970 r. we Włocławku, ukończył studia z etnologii na UAM i politologię na UKSW. W latach 1998-2002 był gdańskim rajcą z listy AWS. W 2003 r. Lech Kaczyński ściągnął go do stolicy. Był tam prezesem przedsiębiorstwa komunalnego oraz członkiem rady nadzorczej PKP Intercity. W 2006 r. został przewodniczącym rady nadzorczej Energa SA. W 2006 r. walczył o prezydenturę Gdańska, uzyskał mandat radnego Sejmiku. Prezes Stoczni Gdańskiej w latach 2006-08. W 2009 r. objął mandat poselski po Tadeuszu Cymańskim. Jest częstym gościem Radia Maryja.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki