I to dzięki ogromnemu sercu naszych Czytelników.
- Mieliśmy dosłownie nóż na gardle: powódź i sytuacja kryzysowa, mnóstwo problemów - mówił do zebranych w szkolnej sali do uczniów i rodziców burmistrz Jelcza-Laskowic Kazimierz Putyra. - A tutaj z Pomorza, kolebki Solidarności, nadeszła tak wspaniała pomoc. Dzięki wielu mieszkańcom oraz dziennikarzom przekonaliśmy się, jaka jest jeszcze siła ludzkiej solidarności.
Dyrektor SP nr 3 Piotr Pilawa przekazał na ręce gospodarzy wakacyjnego pobytu jego dzieci oraz dla naszej redakcji specjalne podziękowania:
- Dziękujemy za spontaniczny odruch serca, za życzliwe wsparcie i piękną inicjatywę niesienia pomocy - czytamy w piśmie do "Dziennika Bałtyckiego". - Ufamy, iż nasze dzieci, uczniowie "trójki", będą ambasadorami dobra, którego doświadczyły w obfitości od wielu wspaniałych, wrażliwych ludzi.
W szkole przekazaliśmy dary, m.in. wyprawki, które w czasie wakacji nasi Czytelnicy nadal zbierali dla małych gości z Jelcza-Laskowic.
- W szkole mamy przedmiot wychowanie obywatelskie - mówił do uczniów dyrektor Pilawa.- Myślę, że uczestniczymy właśnie w jednej z piękniejszych takich lekcji.
W Jelczu-Laskowicach wciąż widać spustoszenia, jakie wyrządziła powódź. Widzieliśmy pracę przy naprawach domów ze śladami po wodzie wysokości dwóch metrów, byliśmy na wałach, gdzie wciąż są jeszcze worki z piaskiem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
