Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Znikająca w Rowach plaża odstrasza wczasowiczów

Hubert Bierndgarski
Nadmorskie Rowy mają problemy z plażą, a dokładniej z jej brakiem. Ostatnie silne wiatry doprowadziły do tego, że większość brzegu została dosłownie wypłukana.

Najgorsze jest to, że miasteczko traci w ten sposób turystów, którzy nie mając gdzie wypoczywać, wyjeżdżają. Urzędnicy z Urzędu Morskiego w Słupsku, którzy odpowiadają za utrzymanie brzegu morskiego, są bezradni. Nie mają na ten cel pieniędzy.

Rowy to niewielka nadmorska miejscowość. Poza sezonem letnim mieszka tutaj zaledwie kilkaset osób. W wakacje jednak Rowy zamieniają się w nadmorskie miasteczko licznie odwiedzane przez wczasowiczów. Jednym z głównym atutów wypoczynku jest właśnie szeroka i piaszczysta plaża. Problem w tym, że od kilku lat jest ona sukcesywnie zabierana przez morze. Stopniowo zasypywane jest również dno niewielkiego portu.

- Traci na tym całe nasze miasteczko - mówi Jadwiga Fudala, sołtys Rowów. - Problem pojawia się już od kilkunastu lat. Jeżeli teraz nic z tym nie zrobimy, to za trzy lata zamiast centrum miasta będzie jedna wielka woda.

Przedstawiciele Urzędu Morskiego w Słupsku, któremu podlega brzeg morski i port w Rowach, bezradnie rozkładają ręce.

- Faktycznie, zachodnia plaża w Rowach nie jest wpisana na listę miejsc, które należy sztucznie zasilać piaskiem - mówi Jerzy Wiśniewski, wicedyrektor do spraw technicznych w Urzędzie Morskim w Słupsku. - Takich miejscowości jest na całym wybrzeżu więcej. Należałoby zmienić całą ustawę o ochronę brzegu morskiego. Problem jednak w tym, że nie mamy na ten cel pieniędzy.

Urzędników z gminy Ustka, której podlegają Rowy, takie wytłumaczenie nie przekonuje. Już poprosili o pomoc lokalnych parlamentarzystów. Wysyłane są też pisma do Ministerstwa Gospodarki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki