- Koszty inwestycji szacowane są według ustawowych wskaźników. Kosztorys inwestorski wyliczany jest automatycznie zgodnie z oficjalnie obowiązującymi cenami materiałów czy usług. Potem rzeczywiste koszty weryfikuje przetarg. Już w ubiegłym roku notowaliśmy spadki kosztów w stosunku do szacowanych, ale ten rzeczywiście był ogromny - mówi Arkadiusz Kubalewski, sekretarz Gminy Człuchów.
Jak mówi sekretarz, duże różnice między szacunkami a rzeczywistymi kosztami to w dużej mierze pozytywny efekt kryzysu.
- Do przetargu na budowę kanalizacji w Polnicy zgłosiło się siedmiu oferentów. Firmy walczą o zlecenia, często być może zadowalają się prawie zerowym zyskiem, byle utrzymać płynność finansową - dodaje Kubalewski. - Dla nas jest to oczywiście korzystne. Nie musimy brać kredytu na inwestycje, a pozostałe środki możemy skierować na inne zadania, jak drogi, budowa orlika albo jako wkład własny do kolejnych programów unijnych.
W sumie rozstrzygnięte przetargi na pięć zaplanowanych w tym roku przez gminę inwestycji przyniosły ponad 6 mln oszczędności. Blisko 500 tys. mniej kosztować ma centralne ogrzewanie w SP w Bukowie. Od kilkudziesięciu do kilkuset tys. mniej mają kosztować też: budowa placów zabaw w Polnicy i Jaromierzu, kotłowni na słomę przy szkole w Wierzchowie Dworcu i rozbudowa świetlicy wiejskiej w Brzeźnie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?