Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gmina Człuchów: Firmy się biją, samorząd oszczędza

Beata Gliwka
Trzy razy mniej niż zakładano będzie kosztować budowa kanalizacji sanitarnej w Polnicy. Po rozstrzygnięciu przetargu okazało się, że zamiast planowanych 7,5 miliona złotych gmina zapłaci za tę inwestycję 2,5 mln złotych.

- Koszty inwestycji szacowane są według ustawowych wskaźników. Kosztorys inwestorski wyliczany jest automatycznie zgodnie z oficjalnie obowiązującymi cenami materiałów czy usług. Potem rzeczywiste koszty weryfikuje przetarg. Już w ubiegłym roku notowaliśmy spadki kosztów w stosunku do szacowanych, ale ten rzeczywiście był ogromny - mówi Arkadiusz Kubalewski, sekretarz Gminy Człuchów.

Jak mówi sekretarz, duże różnice między szacunkami a rzeczywistymi kosztami to w dużej mierze pozytywny efekt kryzysu.

- Do przetargu na budowę kanalizacji w Polnicy zgłosiło się siedmiu oferentów. Firmy walczą o zlecenia, często być może zadowalają się prawie zerowym zyskiem, byle utrzymać płynność finansową - dodaje Kubalewski. - Dla nas jest to oczywiście korzystne. Nie musimy brać kredytu na inwestycje, a pozostałe środki możemy skierować na inne zadania, jak drogi, budowa orlika albo jako wkład własny do kolejnych programów unijnych.

W sumie rozstrzygnięte przetargi na pięć zaplanowanych w tym roku przez gminę inwestycji przyniosły ponad 6 mln oszczędności. Blisko 500 tys. mniej kosztować ma centralne ogrzewanie w SP w Bukowie. Od kilkudziesięciu do kilkuset tys. mniej mają kosztować też: budowa placów zabaw w Polnicy i Jaromierzu, kotłowni na słomę przy szkole w Wierzchowie Dworcu i rozbudowa świetlicy wiejskiej w Brzeźnie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki