18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wykonuję swoje obowiązki, jak potrafię najlepiej

Redakcja
Fot. Adam Warżawa
Szanuję dorobek Jacka Karnowskiego. Nie miałem i nie mam podstaw, by utracić do niego zaufanie, co nie znaczy, że zawsze się z nim zgadzam.

Wierzę, że szybko oczyści się z zarzutów - mówi w rozmowie z Polską Dziennikiem Bałtyckim Paweł Orłowski, wiceprezydent Sopotu

Podjął Pan jakąś ważną dla miasta decyzję w imieniu prezydenta?
Podjąłem, bo na podejmowaniu decyzji polega moja praca.

Pytam o to, bo Pana nazwisko pojawiło się już w kontekście przejęcia schedy po Jacku Karnowskim.
Nie będę tego komentował. Prezydentem Sopotu jest Jacek Karnowski.

Ale słyszał Pan o tym?
Sopot to małe miasto.

Przyjąłby Pan propozycję?
Dziś nie będę tego komentował. O wyborze prezydenta decydują mieszkańcy i takiego wyboru dokonali, wybierając Jacka Karnowskiego w I turze.

Sopot mówi, że Orłowskiego "wymyślił" Karnowski. W obecnej sytuacji może być to odbierane trochę jak pocałunek śmierci.
Jestem odpowiedzialnym człowiekiem, wykonuję swoje obowiązki jak potrafię najlepiej i cenię sobie referencje prezydenta Karnowskiego. Pracuję dla Sopotu i moją pracę oceniają mieszkańcy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki