Tak dzisiaj postanowił sąd. Kułaczewski żądał 500 tys. zadośćuczynienia, 15 tys. odszkodowania i renty.
Tomasz Kułaczewski został skazany na 15 lat więzienia za zamordowanie dziecka. Wyszedł na wolność w czerwcu 2006, po tym, jak inny mężczyzna przyznał się do czynu, który przypisywano Kułaczewskiemu. Od razu po wyjściu zapowiadał, że będzie zabiegał o rekompensatę za cierpienia, których doznał za kratkami, gdzie - jak sam przyznawał, był bity, poniżany i wykorzystywany seksualnie.
Czytaj także:Upokarzany, bity, wykorzystywany - niesłusznie skazany żąda teraz odszkodowania
Sprawa o odszkodowanie i zadoścuczynienie toczyła się w sądzie okręgowym w Gdańsku od maja 2007. Po wyjściu z sali Tomasz Kułaczewski przyznał, że raczej nie będzie składał apelacji.
- Chciałbym kupić jakieś mieszkanie w bloku, skuter, resztę odłożyć na lokacie - mówił po wyjściu z sali sądowej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?