Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strzały we Wrzeszczu

Maciej Pawlikowski
Kilka minut po godzinie 14 we wtorek mieszkańcy ul. Smoluchowskiego we Wrzeszczu usłyszeli strzały z pistoletu i pisk opon.

Okazało się, że to jeden z funkcjonariuszy oddał ze swojej broni służbowej dwa strzały ostrzegawcze w powietrze. Jak ustaliliśmy, policjanci chcieli na gorącym uczynku zatrzymać złodziei samochodów, którzy akurat na parkingu przy ul. Smoluchowskiego czaili się na kilkuletniego vw passata kombi na śląskich tablicach rejestracyjnych.

- Usłyszałem strzały i wyjrzałem przez okno. Zobaczyłem, jak ludzie z bronią wsiadają do skody octavii i odjeżdżają z piskiem opon w stronę szpitala zakaźnego. Zaraz za nimi pojechała druga skoda - opowiada jeden z naocznych świadków zdarzenia.
W wyniku krótkiego pościgu funkcjonariuszom udało się zatrzymać jednego ze złodziei. Drugi niestety uciekł.

Na miejscu zdarzenia policjanci zabezpieczali ślady i zbierali dowody. Zjawili się także przedstawiciele prokuratury, która będzie prowadzić postępowanie wyjaśniające w tej sprawie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki