Przeprowadzając zabieg, oddział chirurgii, kierowany przez dr. n. med. Romana Marczewskiego, dołączył do grona zaledwie kilku ośrodków w Polsce wykonujących ten rodzaj operacji sposobem małoinwazyjnym.
- W pierwszej kolejności wykonano laparoskopowe usunięcie pęcherzyka żółciowego, a następnie, po ułożeniu pacjentki na prawym boku, usunięto śledzionę tym samym sposobem - mówi dr Wojciech Makarewicz, chirurg z kościerskiego szpitala. - Przeprowadzenie zabiegu było możliwe między innymi dzięki zastosowaniu niedawno zakupionego przez szpital nowoczesnego sprzętu do koagulacji naczyń.
Poszerzenie katalogu małoinwazyjnych operacji ma wielkie znaczenie dla chorych. Zabieg jednoczesnego usunięcia śledziony i pęcherzyka wykonywany sposobem klasycznym związany jest z dużym urazem okołooperacyjnym, wynikającym z rozległego cięcia, z uszkodzeniem powłok jamy brzusznej. Usunięcia pęcherzyka i śledziony do tej pory nie wykonywano jednocześnie, co z kolei wiązało się z koniecznością wykonania dwóh znieczuleń ogólnych.
- Wskazaniem do operacji u 28-letniej mieszkanki Tczewa było schorzenie hematologiczne, niedokrwistość autoimmunologiczna w przebiegu sferocytozy wrodzonej, któremu zazwyczaj towarzyszy kamica pęcherzyka żółciowego - dodaje dr Wojciech Makarewicz. - Chorą przygotował do operacji doktor Krzysztof Matyśniak z poradni hematologicznej kościerskiego szpitala. W piątym dniu po zabiegu pacjentka opuściła szpital w dobrym stanie ogólnym, mając tylko kilka niewielkich ran.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
