400 mln euro na kolej do stolicy

Na realizację tego przedsięwzięcia pieniądze wyłożył Europejski Bank Inwestycyjny (EBI) - w formie kredytu, udzielonego Polskim Kolejom Państwowym, reprezentowanym przez spółkę Polskie Linie Kolejowe (PLK). Wsparcie to wynosi aż 400 mln euro, a gwarancji zwrotu udzielił Skarb Państwa.

Unowocześnianie kolei z Trójmiasta do Warszawy zaczęło się w Pomorskiem w 2006 roku. Najpierw ruszyły prace w Gdyni. Przebudowywane są tam m.in. torowiska i rozjazdy.
- Następnym dużym przedsięwzięciem będzie unowocześnienie węzła kolejowego w Tczewie - informuje Ewa Symonowicz-Ginter, rzecznik prasowy gdańskiego oddziału regionalnego PKP Polskie Linie Kolejowe SA.

Duże przedsięwzięcia zostaną też zrealizowane nawet w niewielkich miejscowościach. Na przykład między Gdańskiem i Tczewem w prawie każdej wsi do 2011 roku ma powstać bezkolizyjne skrzyżowanie z linią kolejową E-65. Jednak dużo później, bo dopiero za ok. 10 lat, ma poprawić się sytuacja w Gdańsku Oruni, w rejonie ul. Dworcowej. Tamtejszy przejazd przez tory zostanie zlikwidowany, ale dopiero po wybudowaniu węzła komunikacyjnego Gdańsk Południe.

Kilka lat temu koszt modernizacji trasy Gdynia - Warszawa szacowano na 1,3 mld euro. Wskutek wzrostu cen materiałów budowlanych i robocizny koszty te wzrosły nawet o ok. 40 proc. Dlatego konieczne jest zaciąganie kredytów. Temu też ma służyć wsparcie z EBI. Unia Europejska dotuje to przedsięwzięcie, a finansowa pomoc z budżetu UE dla Polski przewidziana jest w Programie Operacyjnym Infrastruktura i Środowisko.

Linia kolejowa E65 przebiega z Gdyni do Warszawy i dalej przez Centralną Magistralę Kolejową do Katowic aż do granic z Czechami w Zebrzydowicach oraz Słowacją w Zwardoniu. Położona jest w tzw. VI europejskim korytarzu transportowym, łączącym wybrzeże Morza Bałtyckiego z południem Europy. Po jej zmodernizowaniu czas podróży z Gdańska do Warszawy ma skrócić się z ponad 4 do 2,5 godziny.