- Policjant, który przyszedł do Urzędu Gminy, wyczuł alkohol od jednego z urzędników. Postanowił sprawdzić jego stan trzeźwości i powiadomić o tym wójta - mówi Marian Pieszak, komendant policji w Bytowie.
Wójt miał być tylko świadkiem, ale okazało się, że i od niego czuć alkohol. Badanie alkomatem wykazało 0,1 promila w wydychanym powietrzu. - Skierujemy wniosek o ukaranie urzędników za pracę w stanie po spożyciu alkoholu. Pracownik urzędu [Władysław U. - kierownik Wydziału Ochrony Środowiska i Gospodarki Komunalnej - dop. red.] odpowie także za posiadanie dwóch butelek alkoholu w miejscu pracy. Co prawda były zamknięte, ale i tak powinny zostać złożone w depozycie - dodaje Pieszak.
Gralak jest zaskoczony.
- Tego dnia byłem na urlopie, a w urzędzie zjawiłem się na sesji, aby wyjaśnić jedną ze spraw - tłumaczy. - Zostałem poproszony o asystowanie przy badaniu urzędnika. Mnie też sprawdzono alkomatem. Oświadczyłem, że dzień wcześniej spożywałem alkohol. Badanie wykazało tylko 0,1 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, ale i tak zapakowano nas do dwóch samochodów i zawieziono do Bytowa na komendę. Tam alkomat wykazał już zero.
Wójtowi i urzędnikowi grożą teraz grzywny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?