Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkarze w Ustce pobili rekord Guinnessa

Hubert Bierndgarski
Jest nieoficjalny rekord Guinnessa w ciągłym graniu w siatkówkę plażową. Dwa zespoły grały na usteckiej plaży bez przerwy przez 24 godziny i 11 minut. Wyznaczone przez Guinness World Records minimum wynosiło dokładnie 24 godziny.

Rekord, który musi być jeszcze zatwierdzony przez Guinness World Records, ustanowili 23-letni Krzysztof Garbulski z Ustki i 20-letni Michał Fuks z Nysy oraz 19-letni Adam Jankowski z Kędzierzyna-Koźla i 18-letni Tomasz Konior ze Strzelec Opolskich.

- Pary, które nie miały żadnych zawodników rezerwowych, rozegrały łącznie 52 sety do 21 punktów - mówi Zbigniew Bąk, prezes Usteckiego Forum Turystycznego oraz pomysłodawca i organizator bicia rekordu. - Mecz wygrała w setach 28:24 para Garbulski, Fuks, zdobywając 1022 punkty. Para Jankowski, Konior zdobyła 895 punktów. Przyznam jednak, że nie o wynik nam w tej grze chodziło.

Ustanawianie rekordu siatkarze zaczęli w piątek o godzinie 10.10, skończyli w sobotę o godzinie 10.21. W grze nie przeszkodziła im ani 15-minutowa burza, która przeszła w piątek po południu nad Ustką, ani wiejący od wieczora do sobotniego poranka zimny wiatr.

W czasie bicia rekordu doszło tylko do trzech niegroźnych incydentów, kiedy musieli interweniować ratownicy medyczni. Oficjalne potwierdzenie pobicia rekordu powinno trafić do Ustki w ciągu najbliższych kilku dni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki