Poseł PiS został "zauważony" za... najlepszy teledysk pt. "Orędzie prezydenta", z cyklu "Ciemny lud to kupi". Kolejny Festiwal Dobrego Humoru już za nami.
Jury miało do obejrzenia 37 produkcji rozrywkowych, trwających łącznie 24 godziny. Inna sprawa, że w kuluarach narzekano. Bo ten nasz śmiech schodzi, niestety, do coraz niższej szuflady.
Obradom jury w tym roku przewodniczył Krzysztof Jaślar. Jury, będąc zdrowym na ciele i umyśle, wybrało bez większych sporów zwycięzców, szczęśliwie nagradzając wszystkie stacje telewizyjne, które brały udział w tym festiwalu.
Wielkich niespodzianek nie było. Po raz kolejny "Szymon Majewski Show? zwyciężył w kategorii najzabawniejszy talk-show. Majewski wygrał tym razem z Kubą Wojewódzkim i Michałem Koterskim.
Zaskoczeniem nie było również zwycięstwo Piotra Bałtroczyka - szołmena najdowcipniejszego programu rozrywkowego. Najsilniejszą konkurencję mieliśmy jednak przy rozrywkowych serialach.
Zwyciężył serial "39 i pół? w reżyserii Łukasza Palkowskiego. Ten młody reżyser idzie po nagrody jak burza. Niedawno jego filmowa komedia "Rezerwat? zbierała laury. A teraz serial. Nic dziwnego, że producent "39 i pół?, odbierając Błękitny Melonik, zapowiedział już dalsze odcinki tej produkcji.
W kategorii widowisko muzyczno-rozrywkowe z uśmiechem wygrała Wakacyjna Filharmonia Dowcipu, którą z wdziękiem prowadzi Waldemar Malicki (wcześniej już nagradzany na tym festiwalu).
Pewnym zaskoczeniem był natomiast wybór najlepszej aktorki komediowej. Co prawda na festiwal przyjechała Hanna Śleszyńska, i to na nią publiczność stawiała, ale nagrodę dostała jej koleżanka.
- Joanna Jeżewska, znana z seriali "M jak miłość" i "Samo życie". Błękitny Melonik przyznano jej za udział w programie "Czterdziesty sezon kabaretu pod Egidą", w którym parodiuje Jolantę Kwaśniewską i Hannę Gronkiewicz-Waltz.
Próbkę takiej parodii Jeżewska zaprezentowała podczas gali. Mówiąc głosem prezydent Gronkiewicz-Waltz, stwierdziła: - Ja myślę, że może przyszły Festiwal Dobrego Humoru zrobimy w Warszawie. A na pytanie prowadzącego: - Pani Haniu, why? - odpowiedziała z rozkosznym śmiechem: - Dla jaj.
Dla Cezarego Pazury nagroda dla najlepszego aktora komediowego jest pierwszą po paru latach posuchy. Aktor nie mógł jej jednak osobiście odebrać, ponieważ w tym samym czasie występował w Łodzi.
Grand Prix festiwalu i Błękitny Melonik Charliego poszedł w dobre ręce - jak mówiono, czyli do Roberta Górskiego, za program "Na stojaka".
Nagroda za całokształt dla Aliny Janowskiej była znana już przed festiwalem. Aktorka, jak zwykle w doskonałej formie, trzymając statuetkę w ręce, żartowała, że jak się ma ciężkie życie, to i nagrody dostaje się nielekkie.
Jury hojnie w tym roku rozdawało także nagrody specjalne - dla Magdy Umer i Andrzeja Poniedzielskiego za program "Śpiewać jak to łatwo powiedzieć", a także dla Janusza Rewińskiego i Krzysztofa Piaseckiego za "Szkoda gadać".
Swoją szansę na jurorowanie mieli tym razem także internauci. I wybrali zupełnie inaczej niż jurorzy. Dla nich najlepszym serialem jest polsatowskie "Daleko od noszy", w reżyserii Krzysztofa Jaroszyńskiego.
Internauci zdecydowali też, że ich ulubionym programem rozrywkowym jest "Szkło Kontaktowe?, a Gwiazda Uśmiechu należy się Tomaszowi Karolakowi, który o podróżuje gdzieś po Pakistanie.
Był też akcent gdański. Otóż autorem najdowcipniejszego rysunku satyrycznego prezentowanego w Galerii Dobrego Humoru został Zbigniew Jujka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?