Latem liczba ludności, a co za tym idzie - różnych zdarzeń na Mierzei Wiślanej wzrasta kilkakrotnie. Ratownicy wyjeżdżają zazwyczaj do zasłabnięć, zawałów, podtopień oraz wypadków drogowych. Jedyna, wąska i zatłoczona droga na pasie nadmorskim uniemożliwia szybkie dotarcie do poszkodowanych i przetransportowanie ich do najbliższego szpitala w Nowym Dworze Gd.
- Załoga medyczna będzie pełnić całodobowe dyżury w sezonowej bazie w Krynicy Morskiej przez najbliższe dwa miesiące - tłumaczy Elżbieta Kościńska z nowodworskiego SP ZOZ. - Dzięki temu jesteśmy w stanie szybko i sprawnie interweniować.
Załoga karetki będzie wysyłana do chorych z części Mierzei Wiślanej - od Kątów Rybackich (włącznie), przez Krynicę Morską, do Piasków.
Nowodworskie służby medyczne mogą także liczyć na wsparcie Lotniczego Pogotowia Ratunkowego z Gdańska. Ratowniczy śmigłowiec jest idealnym rozwiązaniem w przypadkach, kiedy służbom naziemnym trudno jest dotrzeć na miejsce wypadku. Jednostka może lądować nawet w niedostępnym dla samochodów terenie.
Transportowanie poszkodowanego z Mierzei Wiślanej do Trójmiasta trwa około 15 minut. W lżejszych przypadkach hospitalizacja jest także możliwa w szpitalu w Nowym Dworze Gd. W takim wypadku śmigłowiec LPR ląduje na nowodworskim stadionie, skąd chory odbierany jest karetką.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?