W finale wtorkowego konkursu skoku o tyczce zobaczyliśmy dwóch Polaków. Zarówno Paweł Wojciechowski jak i Piotr Lisek mieli szanse medalowe, ale na podium stanął tylko jeden z nich - ten drugi.
Konkurs był emocjonujący. Początkowo jak burza szedł Chińczyk Changrui Xue, który cztery pierwsze wysokości pokonał w pierwszej próbie. W świetnej dyspozycji był też Amerykanin Sam Kendricks, który później okazał się zwycięzcą konkursu.
A Piotr Lisek? Może mówić o dużym szczęściu, ale też śmiało trzeba przyznać, że zachował zimną krew. Na wysokości 5,65 strącił bowiem dwukrotnie poprzeczkę. Rzutem na taśmę pokonał ją w trzeciej próbie i to był dla niego przełomowy moment. Ostatecznie ukończył zawody pokonując wysokość 5,89 m.
Dokładnie taki sam rezultat uzyskał trzeci Renaud Lavillenie, ale on wysokość 5,89 pokonał przy drugim podejściu.
Polska ma zatem już cztery medale mistrzostw świata. Złoto zdobyła Anita Włodarczyk, srebro Adam Kszczot i Piotr Lisek, a brąz Malwina Kopron.
Wyniki skoku o tyczce:
1. Sam Kendricks (USA) – 5,95 m
2. Piotr Lisek (Polska) – 5,89
3. Renaud Lavillenie (Francja) – 5,89 (SB)
4. Changrui Xue (Chiny) – 5,82 (NR)
5. Paweł Wojciechowski (Polska) – 5,75
Anita Włodarczyk: Łatwiej zdobyć medal niż powtarzać sukcesy
Opracował: ŁŻ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?