Starcie Siarki z Asseco było jedną wielką strzelaniną, o czym najlepiej świadczy wynik. Początkowo drużyną lepszą byli grający u siebie zawodnicy Siarki, którzy w końcówce drugiej kwarty prowadzili 46:34. Wtedy jednak sygnał do ataku dał Krzysztof Szubarga, a wsparli go Piotr Szczotka z Przemysławem Żołnierewiczem i Asseco zaczęło odrabiać straty.
Gdynianie swego dopięli w końcówce trzeciej odsłony, gdy wyszli na prowadzenie 61:60. Potem gra stała się wyrównana, prowadzili raz jedni, raz drudzy. W końcu Siarka wyszła na 87:82, ale za chwilę Asseco zaliczyło serię 12:2, a osiem z tych dwunastu "oczek" rzucił Szubarga. W samej końcówce "Beach Boys" nie wypuścili prowadzenia z rąk i wygrali 100:96.
Kolejny raz niesamowity mecz rozegrał Szubarga, który zdobył 33 punkty ze skutecznością 10/16 z gry, trafiając pięć "trójek" i notując pięć asyst. Popularny "Szubi" jest w tym sezonie w nieprawdopodobnym gazie. Całe Asseco zagrało na blisko 86 proc. skuteczności w rzutach za dwa.
Siarka Tarnobrzeg - Asseco Gdynia 96:100 (27:20, 21:19, 24:33, 24:28)
Siarka: Tomasz Wojdyła 24, Jan Grzeliński 20, Krzysztof Jakóbczyk 17,Alex Welsh 15, Jakub Patoka 13, Grzegorz Małecki 5, Wiktor Sewioł 2
Asseco: Krzysztof Szubarga 33, Przemysław Żołnierewicz 22, Piotr Szczotka 16, Mikołaj Witliński 12, Filip Put 5, Marcel Ponitka 4, Michał Kołodziej 3, Wojciech Czerlonko 3, Bartosz Jankowski 2, Mariusz Konopatzki 0, Roman Szymański 0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
