Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lukas Haraslin, piłkarz Lechii Gdańsk: Wynik nie jest dobry, ale nie graliśmy źle

Paweł Stankiewicz
Fot. Przemysław Świderski
Lukas Haraslin, słowacki skrzydłowy Lechii żałował zmarnowanych sytuacji i porażki w ligowym hicie z Legią Warszawa.

- Taka jest piłka. Byliśmy drużyną, która atakowała, ale nie wykorzystaliśmy swoich sytuacji. Można powiedzieć, że Legia strzeliła dwie bramki po kontratakach. Mieliśmy dobre okazje, bo albo słupek albo piłka poleciała nad poprzeczką po rykoszecie. Nie chciała wpaść do bramki, ale w następnym meczu już zacznie wpadać. Wynik nie jest dobry dla nas, ale nie graliśmy źle. Przed nami kolejne mecze, a wszystko będzie się rozstrzygało w fazie mistrzowskiej - powiedział Słowak.

Dla biało-zielonych to była już trzecia porażka z rzędu.

- Tak w piłce bywa - przyznaje Lukas. - Czasami wygrywa się dziesięć meczów z rzędu, a czasami trzy przegrywa. Są takie sytuacje, ale patrzymy do przodu. Zrobimy analizę meczów, które przegraliśmy, wyciągniemy wnioski, obejrzymy dobre i złe momenty i jak najlepiej przygotujemy się do meczu z Zagłębiem.

Teraz nastąpi dwutygodniowa przerwa w rozgrywkach Lotto Ekstraklasy dla potrzeb reprezentacji Polski.

- Przerwa się przyda. Nie wiem co się dzieje, ale zawsze jak jest przerwa, to przegrywamy mecz. Potem czeka nas mecz z Zagłębiem i będziemy chcieli zagrać jak najlepiej - zakończył Haraslin.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki