Samolot linii Norwegian wylądował w Gdańsku we wtorek około godz. 16. 65-letni Norweg, chory na cukrzycę, zasłabł na pokładzie i wymagał pomocy lekarza.
- W Gdańsku pasażera zbadała załoga naszej karetki - mówi Michał Dargacz, rzecznik Portu Lotniczego im. Lecha Wałęsy w Gdańsku. - Pilot samolotu zażądał jednak zaświadczenia lekarskiego stwierdzającego, że mężczyzna może kontynuować podróż. W związku z tym wezwano karetkę z miasta. Lekarz stwierdził, że stan pacjenta jest stabilny, ale bez dokładnych badań nie może wydać stosownego zaświadczenia.
I tu pojawiły się problemy, bo Norweg odmówił odwiezienia do szpitala i dalszych badań. Załoga nie przyjęła go z powrotem na pokład i po około 40 minutach samolot odleciał do Oslo.
Z płyty lotniska Norwega odwieziono do terminalu, gdzie oczekuje na zorganizowanie mu dalszej podróży. Kłopot w tym, że pilot kolejnego samolotu prawdopodobnie zażąda również zaświadczenia lekarskiego o stanie zdrowia mężczyzny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?