18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jasnowidz z Człuchowa, Krzysztof Jackowski odpowiada na listy [PRZEPOWIEDNIE DLA CZYTELNIKÓW]

przygotował: Tadeusz Woźniak
Anna S.: -  Jestem Panu wdzięczna za trafną wizję, chociaż była ona dla nas bardzo przykra. Dwa lata temu pytaliśmy oboje z mężem o naszą przyszłość. Prosiliśmy o szczerą prawdę, choćby była najgorsza. Przewidział Pan poważne kłopoty zdrowotne męża, które mogą źle się skończyć. Niestety, Pańska wizja się spełniła, 1,5 roku temu mąż zmarł. Mimo że to była taka straszna  wizja, to odegrała pozytywną rolę, pozwoliła nam przygotować się na najgorsze - za co właśnie jestem Panu wdzięczna. Chociaż byłam przygotowana na te trudne chwile, ciągle jednak nie mogę się pozbierać. Najwyraźniej nie radzę sobie. Oczywiście w moim wieku (no, powiedzmy po 60.) mam rozmaite dolegliwości, które nie pozwalają mi żyć spokojnie. Pragnę Pana zapytać, czy w przyszłości nie staną się te dolegliwości problemem dla mnie i mojej rodziny?Krzysztof Jackowski: - Kiedy jestem prawie pewny swojej wizji, to mówię takie smutne rzeczy, oczywiście jeśli ludzie o to proszą lub uważam, że powinienem kogoś ostrzec. Zawsze jednak zastrzegam się, że to nie jest wyrok, a tylko wizja i różnie może być. Przykro mi, że ta wizja się spełniła, pocieszające jest to, że pomogła przeżyć to nieszczęście. To tyle w smutnej sprawie, a teraz weselsze wieści.Zdrowie u Pani widzę całkiem niezłe. Dolegliwości,  które Pani przeżywa, są natury psychicznej, a nie fizycznej. Ale przewiduję, że one rychło się skończą. Z takiego powodu, że pozna Pani mężczyznę - starszego, dystyngowanego Pana, niewysokiego wzrostu, ale bardzo sympatycznego usposobienia. Raczej nie zdecydujecie się na formalny związek, ale na pewno ten facet mocno zawieruszy Pani w głowie. No i dobrze, bo to się okaże bardzo dobrym lekarstwem na Pani skłonności depresyjne, na owo "niepozbieranie". Ten mężczyzna powinien pojawić się w Pani życiu już niedługo, może wiosną. Szczerze Pani życzę, by również ta wizja się spełniła.
Anna S.: - Jestem Panu wdzięczna za trafną wizję, chociaż była ona dla nas bardzo przykra. Dwa lata temu pytaliśmy oboje z mężem o naszą przyszłość. Prosiliśmy o szczerą prawdę, choćby była najgorsza. Przewidział Pan poważne kłopoty zdrowotne męża, które mogą źle się skończyć. Niestety, Pańska wizja się spełniła, 1,5 roku temu mąż zmarł. Mimo że to była taka straszna wizja, to odegrała pozytywną rolę, pozwoliła nam przygotować się na najgorsze - za co właśnie jestem Panu wdzięczna. Chociaż byłam przygotowana na te trudne chwile, ciągle jednak nie mogę się pozbierać. Najwyraźniej nie radzę sobie. Oczywiście w moim wieku (no, powiedzmy po 60.) mam rozmaite dolegliwości, które nie pozwalają mi żyć spokojnie. Pragnę Pana zapytać, czy w przyszłości nie staną się te dolegliwości problemem dla mnie i mojej rodziny?Krzysztof Jackowski: - Kiedy jestem prawie pewny swojej wizji, to mówię takie smutne rzeczy, oczywiście jeśli ludzie o to proszą lub uważam, że powinienem kogoś ostrzec. Zawsze jednak zastrzegam się, że to nie jest wyrok, a tylko wizja i różnie może być. Przykro mi, że ta wizja się spełniła, pocieszające jest to, że pomogła przeżyć to nieszczęście. To tyle w smutnej sprawie, a teraz weselsze wieści.Zdrowie u Pani widzę całkiem niezłe. Dolegliwości, które Pani przeżywa, są natury psychicznej, a nie fizycznej. Ale przewiduję, że one rychło się skończą. Z takiego powodu, że pozna Pani mężczyznę - starszego, dystyngowanego Pana, niewysokiego wzrostu, ale bardzo sympatycznego usposobienia. Raczej nie zdecydujecie się na formalny związek, ale na pewno ten facet mocno zawieruszy Pani w głowie. No i dobrze, bo to się okaże bardzo dobrym lekarstwem na Pani skłonności depresyjne, na owo "niepozbieranie". Ten mężczyzna powinien pojawić się w Pani życiu już niedługo, może wiosną. Szczerze Pani życzę, by również ta wizja się spełniła. archiwum DB
Zapraszamy Internautów do korzystania z naszego pośrednictwa. Wystarczy zadzwonić pod numer telefonu 889 23 93 23. Adres do wysyłki: Tadeusz Woźniak, Urząd Pocztowy Gdynia 24, ul. II MPS 11, 81-624 Gdynia, skr. 21.
Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki