- Najpierw, do maja 2014 roiku, zostanie opracowanych 10 diagnoz – mówił podczas spotkania, Michał Glaser, dyrektor Biura Gdańskiego Obszaru Metropolitalnego. - Diagnozy te dotyczyć będą możliwości rozwojowych GOM, zostaną w nich zawarte opis stanu obecnego oraz analiza trendów i tendencji oraz SWOT.
Do czerwca 2014 roku potrwają konsultacje społeczne w ramach 10 grup roboczych. Dokument strategii ma być gotowy w październiku. Potem zaczną się konsultacje społeczne dotyczące projektu tego dokumentu. Strategia ma być opracowana do końca 2015 roku.
- Tak długo jednak nie możemy czekać – mówił, podczas spotkania noworocznego Gdańskiego Obszaru Metropolitalnego, Mieczysław Struk, marszałek województwa. Zarys tej strategii musi powstać wcześniej, a przede wszystkim musimy znać projekty, które będą w obrębie metropolii realizowane przy wsparciu unijnymi funduszami, rozdzielanymi centralnie. Musimy mieć listę tych przedsięwzięć: zintegrowanych inwestycji terytorialnych, by przedłożyć je wicepremier Elżbiecie Bieńkowskiej, minister Infrastruktury i Rozwoju.
Porozumienie w sprawie tych inwestycji rodzi się w bólach. Jego treść powinna zostać uzgodniona w ciągu najbliższych dni – mówił marszałek Mieczysław Struk.
Podobny dokument strategiczny przygotowuje Metropolitalnego Forum Wójtów, Burmistrzów, Prezydentów i Starostów „NORDA”. Bacznie jednak obserwuje ono dokonania Gdańskiego Obszaru Metropolitalnego. Ma swego obserwatora w GOM. Jest nim Katarzyna Gruszecka-Spychała, prezes zarządu Agencji Rozwoju Gdyni, reprezentująca Wojciecha Szczurka, prezydenta Gdyni, przewodniczącego „Nordy” na spotkaniu dotyczącym inauguracji opracowywania strategii rozwoju GOM.
- Chociaż w Gdyni powstaje inny dokument, to stolicą metropolii był, jest i będzie Gdańsk – akcentował w czwartek, urodzony w Gdyni, Ryszard Stachurski, wojewoda pomorski.
- Pieniądze na opracowanie ram strategii GOM pochodzą z funduszy europejskich, w kwocie 2 milinów złotych. Uzyskanie tej dotacji było możliwe, dzięki poparciu Mieczysława Struka, marszałka województwa – mówił Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska, prezes zarządu Gdańskiego Obszaru Metropolitalnego. - Metropolie to miniatury Unii Europejskiej – podkreślał prezydent Gdańska. Mówił, że Gdańsk, Gdynia i Sopot, liczące razem około 700 tysięcy mieszkańców, mało liczyłyby się w Unii Europejskiej. Dlatego ten obszar musi być znacznie większy, sięgać od Lęborka po Malbork. Do GOM-u przystępują kolejne samorządy. W czwartek do tego stowarzyszenia przyjęto miasto Rumię.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?