Na stworzenie wystawy ECS otrzyma z ministerstwa 35 mln zł (do tej kwoty dojdą jeszcze 2 mln na wyposażenie archiwum i biblioteki). Konsorcjum utworzone przez Qumak zadeklarowało wykonanie wszystkich prac za nieco ponad 38 mln zł. Kalkulacja Trias AVI i występujących razem z nim firm była wyraźnie droższa - przekroczyła 44 mln zł. Przed rozstrzygnięciem przetargu komisja będzie musiała zbadać formalną i merytoryczną poprawność złożonych ofert.
Wystawa stała zajmie w siedzibie ECS siedem pomieszczeń na pierwszym i drugim piętrze. Znajdzie się na niej 1600 obiektów, w tym tak unikatowe jak suwnica, na której pracowała Anna Walentynowicz. W jednej z sal pod sufitem zawiśnie 2000 stoczniowych kasków.
Otwarcie ECS zaplanowano na 30 i 31 sierpnia tego roku. Czy uda się tego terminu dotrzymać, zależy od postępów na budowie siedziby ECS. 30 sierpnia będzie dniem otwartym, kiedy to każdy będzie mógł zwiedzić wystawę i cały budynek. Oficjalne uroczystości zaplanowano na następny dzień.
ECS po otwarciu liczy na ponad ćwierć miliona odwiedzających rocznie. Sama wystawa ma przyciągnąć około 130 tysięcy gości. W latach "rocznicowych" liczba odwiedzających ECS ma sięgnąć 450 tysięcy.
Cały artykuł będzie można przeczytać w czwartkowym (9.01.2014 r.) wydaniu "Dziennika Bałtyckiego". W czwartek będzie można przeczytać także wywiad z z Pawłem Golakiem, kierownikiem Wydziału Muzealno-Archiwalnego i Biblioteki w Europejskim Centrum Solidarności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?