Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kaplica cmentarna za okrągły milion

Mateusz Węsierski
Franciszek Degis buduje kaplicę cmentarną za milion złotych. Pieniądze daje Miastko ze swojego skromnego budżetu
Franciszek Degis buduje kaplicę cmentarną za milion złotych. Pieniądze daje Miastko ze swojego skromnego budżetu Fot. Mateusz Węsierski
Bardzo ładna, ale i bardzo droga będzie kaplica na cmentarzu komunalnym w Łodzierzy. Kosztująca prawie milion złotych budowa budzi kontrowersje, bo gmina wyda na ten obiekt prawie 1/40 całorocznego budżetu.

Społeczeństwo różnie ocenia ten wydatek. Jednych to cieszy, a innych martwi, bo woleliby, by za te pieniądze wybudowano np. kilka nowych chodników ze ścieżkami rowerowymi. - Murujemy ją zgodnie z gotyckim wzorem krzyżykowym. To dla nas murarska próba najwyższej wagi. Efekt będzie jednak bardzo ładny.

Granity na posadzki zostały sprowadzone z Brazylii, a 50 tysięcy sztuk cegły klinkierowej z Łotwy - podkreśla z dumą Franciszek Degis, właściciel firmy, która po sześciu przetargach zgodziła się podjąć wyzwanie.

Od początku z kaplicą były same problemy. Gmina musiała przeprowadzić aż sześć podejść, by w końcu wyłonić wykonawcę. Początkowo kaplicę chciano budować kosztem pół miliona złotych. Nikt nie zgodził się na taką cenę. Z przetargu na przetarg rosła. Były już nawet indywidualne negocjacje z firmami i gdy już znalazł się chętny, też zrezygnował, tracąc 5 tysięcy złotych wadium.

Teraz budowa idzie w najlepsze po poprawkach z lutego. Urzędnicy przyczepili się wtedy do ścian i wykonawca musiał zburzyć część klinkierowego muru.

- Teraz budowie nic nie zagraża. Roboty idą pełną parą i do Wszystkich Świętych oddamy kaplicę do użytku - zapowiada Degis. - Ja na tej inwestycji już nie zarobię, bo po podwyżkach cen powinienem dostać 1,4 miliona złotych. Ceny nie zmienię, ale być może Bóg odpuści mi grzechy. To zawsze jakaś rekompensata - dodaje.

Budowa kaplicy stała się oczkiem w głowie miejscowych władz. - Jest wzorowana na styl gotycki. To bardzo potrzebny budynek. A dlaczego taki drogi? No bo w międzyczasie ceny materiałów i robocizny poszły do góry - tłumaczy Tomasz Zielonka, zastępca burmistrza Miastka.

Radni nie śmią krytykować kaplicy. - To budowla artystyczna, bo architekt zażyczył sobie, by wszystkie bajery z projektu zostały tam zrealizowane. Nie mieliśmy wyjścia. Trzeba było budować, bo to potrzebny obiekt - zapewnia Ryszard Mieczkowski, radny.
Radni co chwila jeżdżą oglądać budowę, a kilkanaście osób jak mrówki skacze po rusztowaniach.

Praca wre, bo 1 listopada to termin ostateczny oddania kaplicy do użytku. A będzie to najdroższa kaplica w powiecie bytowskim, bo w sąsiednich gminach też są takie budowy, ale za wiele niższą cenę. W Nożynie (gm. Czarna Dąbrówka) to parafianie sami zrzucają się na kaplicę. Każda z 400 rodzin ma dać po 200 złotych.

Wszystko koordynuje ksiądz proboszcz, który nie liczy na pieniądze z budżetu gminy. W Lipnicy dano 10 tysięcy złotych z budżetu na budowę kaplicy. W zapisie jest to jednak obiekt wieloreligijny.

- My nie mieliśmy wyjścia. Musieliśmy budować za budżetowe pieniądze, bo to cmentarz komunalny, a nie parafialny jak na wsi. To spora różnica - zaznacza wiceburmistrz Zielonka.


Na co milion?

Milion złotych w portfelu? To całkiem sporo do wydania. Samorząd mógłby na przykład wybudować za to 1 kilometr nowej drogi asfaltowej.

- Za milion można też wyremontować 4 kilometry drogi z Miłocic, której naprawa była tak ostatnio nagłaśniana - podpowiada Konrad Główczewski, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych z Bytowa.

Stało się jednak tak, że i tu gmina Miastko dołoży milion do powiatowej inwestycji.

Milion złotych to również aż 6666 metrów kwadratowych chodnika, a na długość, licząc po 2 metry szerokości, to ponad 3,3 kilometra nowych traktów dla pieszych.

Z bardziej prozaicznych rzeczy za milion można kupić dość duże mieszkanie w Warszawie albo wybudować naprawdę spory dom gdzieś poza miastem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki