Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słupski WORD walczy o odszkodowanie od dealera pojazdów

Hubert Bierndgarski
Hubert Bierndgarski
Odszkodowania od dealera samochodowego chce dyrekcja Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Słupsku. Wszystko dlatego, że dealer, który wygrał przetarg na dostawę nowych pojazdów do WORD proponuje inne samochody.

Dyrektor ośrodka szkoleniowego w Słupsku nie chce się jednak zgodzić na zmianę. Jego zdaniem stracą na tym szkoły jazdy w Słupsku, których jest ponad 30. Wszystkie musiałyby wymienić obecnie używane samochody na inne.

Od 2009 roku Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Słupsku egzaminuje przyszłych kierowców na samochodach marki Piat Punto. Aby kursanci nie mieli problemów z egzaminami również wszystkie szkoły jazdy w Słupsku i regionie szkolą na samochodach tej samej marki. Samochody są sukcesywnie kupowane na podstawie umowy z firmą Fiat Auto Diug ze Słupska. Ostatnia grupa 9 pojazdów marki Fiat Punto miała trafić do do WORD w Słupsku w kwietniu 2013 roku. Tak się jednak nie stało, bo dealer samochodowy nie ma tych pojazdów na stanie. Były również problemy z ich ściągnięciem. Dlatego firmie WORD w ramach tego samego rozliczenia zaproponowano samochody Fiat 500. Zdaniem przedstawicieli szkół jazdy taka zmiana samochodu zmusi ich do wielkich wydatków na nowe pojazdy. Nikogo dzisiaj na takie zmiany nie stać.

- W dobie powszechnego kryzysu oraz wielu nowości w szkoleniu, które zaczęły obowiązywać od 19 stycznia, wprowadzenie kolejnej, tak drastycznej zmiany, jest chwytem poniżej pasa - mówi nam jeden z właścicieli słupskiej szkoły jazdy, który pragnie zachować anonimowość (nazwisko do wiadomości redakcji). - Od stycznia w Ośrodkach Szkolenia Kierowców zauważalny jest ogromny spadek liczby kursantów. Zmiana egzaminu teoretycznego, wprowadzenie systemu informatycznego oraz obowiązek zakupu kas fiskalnych powoduje, że już teraz niektóre firmy kończą swoją działalność. Pomysł zmiany floty pojazdów na zupełnie inny model spowoduje, że masa kolejnych właścicieli zmuszona będzie do zamknięcia firm.

Na szczęście przeciwko wymianie pojazdów jest również dyrekcja WORD w Słupsku. Zbigniew Wiczkowski, dyrektor WORD rozumie właścicieli szkół jazdy.

Powiedziałem przedstawicielom firmy, która dostarcza nam samochody, że nie zgadzam się na żadne zamienniki - mówi Zbigniew Wiczkowski - Mam świadomość, że taka zmiana zniszczy wiele szkół jazdy. Poza tym przyjęcie innych samochodów byłoby złamaniem publicznego przetargu.

Wiczkowski starał się porozumieć z firmą, ale się nie udało. Dlatego sprawa trafiła do sądu. WORD chce odszkodowania za trzecią transzę samochodów, w czasie której zamiast Fiata Punto do Ośrodka miały trafić Fiaty 500.

Przedstawiciele firmy Auto Diug nie chcą jeszcze komentować sprawy, nie otrzymali pozwu. Ich zdaniem jednak WORD w tej samej cenie otrzymałby o wiele lepsze pojazdy. Poza tym zdaniem przedstawiciele dealera umowa z ośrodkiem pozwalała na przekazanie nowszych pojazdów.

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki