Apelacja w sprawie Artura W. i Krzysztofa P. ps. "Kamienna Twarz" na wokandę Sądu Okręgowego w Gdańsku trafiła we wtorek. We wrześniu ubiegłego roku mężczyźni uznani zostali za winnych. Zarzuty dotyczyły wyłudzenia od Mariusza C. 47 tys. zł i samochodu BMW wartego 50 tys. zł (zwróconego za kolejne 15 tys. zł, ale już rozbitego). Następnie W. miał wyłudzić od tego samego przedsiębiorcy hondę civic za 60 tys. zł i zaproponować mu "ochronę" za 2,5 tys. zł miesięcznie. Przekonać biznesmena pomógł wystrzał z pistoletu w pobliżu nóg.
Obrońca Artura W. w sądzie się nie zjawił, jego zastępca wnioskował jednak o wzięcie pod uwagę przy rozpatrywaniu apelacji opinii z zakładu karnego, w którym przebywa, jego dokumentacji medycznej i psychiatrycznej oraz o wywiad środowiskowy - według jego relacji w grudniu urodzić miał się syn W., który - ze względu na stan zdrowia - jest pod stałą opieką lekarzy.
Sędzia Anna Czaja zapowiedziała ogłoszenie wyroku na najbliższy piątek.
Czytaj też: Śmierć rowerzystki w Gdańsku. Sprawca miał przerwę w odbywaniu wyroku. Powód: "ciężka choroba"
Artur W. "bohaterem" medialnych doniesień stał się w kwietniu, kiedy - jadąc rozpędzonym kabrioletem - staranował inne auto. Siła uderzenia sprawiła, że wjechało ono w trójkę rowerzystów przy Galerii Bałtyckiej, a jedna z rowerzystek zginęła.
W. nie miał prawa jazdy, wypadek spowodował tuż przed zakończeniem rocznej przerwy w odbywaniu innego wyroku, udzielonej w związku z "ciężką chorobą zagrażającą życiu, niemożliwą do leczenia w więziennych warunkach". W dodatku z dostarczonej przez toksykologów opinii wynika, że był wówczas pod wpływem środków psychotropowych (prawdopodobnie kokainy). Grozi mu za to 12 lat więzienia.
Więcej na temat sprawy przeczytasz w środowym (8.07.2015r.) papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego" albo kupując e-wydanie gazety.
[email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?