Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Arka Gdynia przegrała z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza. Znowu stracone cztery gole [ZDJĘCIA]

(stan)
Piłkarze Arki Gdynia przegrali z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza 2:4 (1:1) w meczu pierwszej ligi piłki nożnej. Żółto-niebiescy oba gole decydujące o porażce stracili w końcowych pięciu minutach spotkania. To drugi mecz z rzędu, w którym stracili cztery bramki.

- Biorę pełną odpowiedzialność za sytuację w Arce. To moja wina, bo ja odpowiadam za ten zespół. Widocznie obraliśmy zły kierunek. Jesteśmy chwaleni za grę, ale nic to nam nie daje. Tylko sześć punktów to coś niemożliwego dla takiego klubu jak Arka. Pomysł na grę jest. Stwarzamy sytuacje, ale nie strzelamy bramek. Tracimy je za to w dziecinny sposób. Pewnie będziemy w strefie spadkowej i to ze zespół się dopiero tworzy nie jest żadnym usprawiedliwieniem. Nasze porażki nie są spowodowane stylem gry. Też czasem musimy się bronić i wybijać piłki. My tracimy bramki po stałych fragmentach lub szkolnych błędach np. gdy zawodnik podaje do przeciwnika. Dziś straciliśmy bramkę na 4:2 po kontrze i chyba było to po raz pierwszy w tym sezonie. Jednym z najważniejszych elementów gry w piłkę jest psychika. Zawodnicy wiedzą, że ja w nich wierzę. Dążę do tego, by zawodnicy byli odpowiedzialni za piłkę w każdym sektorze boiska. Każdy zdaje sobie sprawę, że mamy tylko 6 punktów i każdy coś „zawalił”. Każdy z nas przeanalizuje na „chłodno” ten mecz i wyciągniemy wnioski. Brakuje nam też trochę szczęścia, które jest potrzebne w piłce - powiedział Dariusz Dźwigała, szkoleniowiec Arki.

Trener żółto-niebieskich nie zamierza rezygnować i wierzy, że jego praca w Gdyni zacznie przynosić efelty.

- Za tydzień nikt nie będzie pamiętał, że ktoś nas chwali. Liczy się miejsce w tabeli i wyniki. A ja jestem postrzegany przez ich pryzmat. Oczekiwania tu są wysokie, bo inne nie mogą być. W Gdyni aktualnie jest wszystko, tylko nie wyniki sportowe. Powtarzam jednak, że wierzę, a wręcz jestem pewny, iż w końcu to wszystko „zaskoczy”. Zrozumiem każdą decyzję włodarzy klubu, ale sam się nie poddaje. Wierzę w to, co robimy - zakończył Dźwigała.

Arka Gdynia - Termalica Nieciecza [NA ŻYWO]

Szukasz więcej sportowych emocji?


POLUB NAS NA FACEBOOKU!">POLUB NAS NA FACEBOOKU!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki