W piątek piłkarze Arki Gdynia poznają rywala w 3. rundzie eliminacji Ligi Europejskiej. Na razie skupiają się jednak na inauguracji Ekstraklasy ze Śląskiem Wrocław. - Przyjmiemy wszystko co los da. Na pewno będzie to przeciwnik z górniej półki, bo w trzeciej rundzie kwalifikacji do Ligi Europy słabeuszy już nie ma - mówi Rafał Siemaszko, napastnik Arki.