W sobotę kibicom zgromadzonym na stadionie w Gdyni niemal do końca wydawało się, że Arka zremisuje kolejny mecz w rundzie wiosennej. W 90. minucie jednak akcję na wagę zwycięstwa przeprowadził duet Krzysztof Sobieraj - Antoni Łukasiewicz.
- Krzysiek Sobieraj przejął piłkę w bocznej strefie pola karnego. Czułem, że tak zagra piłkę ... To druga moja bramka w Gdyni i druga po podaniu Sobiego. Akurat tak się złożyło, że idealnie trafiła do mnie. Po meczu w emocjach nie było na to czasu, teraz korzystając z okazji chciałbym zadedykować tę bramkę, to zwycięstwo mojej żonie i dzieciom, którzy byli dziś na trybunach i mnie wspierali - powiedział po meczu dla oficjalnej strony klubowej Arki, Antoni Łukasiewicz.
- Dziś moi synowie grali ważny mecz na podwórku i po ciężkich bojach wygrali. Strzelili oboje bramki, więc ja też musiałem wziąć się w garść i też strzelić (śmiech). Ale tak na poważnie to są ważne punkty, odskoczyliśmy od Floty, która nam dzisiaj dużo przeszkadzała, ale miała też swoją okazję w pierwszej połowie - dodał Łukasiewicz.
W kolejnym meczu w derbach Pomorza Arka zmierzy się w Chojnicach z miejscowym zespołem Chojniczanki. Początek spotkania w niedzielę o godz. 12.30.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?