Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Anna Rogowska: W Sopocie liczę na wsparcie kibiców

Rafał Rusiecki
Anna Rogowska
Anna Rogowska Fot. Karolina Misztal/Polskapresse
Anna Rogowska, tyczkarka Sopockiego Klubu Lekkoatletycznego i reprezentacji Polski, zajęła drugie miejsce w naszym plebiscycie.

- Kręci się Pani w czołówce naszego plebiscytu od lat. Teraz była Pani druga, a kiedy będzie pierwsze miejsce?

- Mam nadzieję, że będzie (śmiech). Wśród wielu dyscyplin lekkoatletyka nie jest najpopularniejsza. Zazwyczaj dominują gry zespołowe. Może tegoroczne wyniki i medale spowodują, że będzie lepiej. Drugie miejsce też jest jednak bardzo dobre. To miłe, że znalazłam się tak wysoko. Chciałabym pogratulować reszcie zawodników. Życzę im wszystkiego dobrego.

- Jak będzie Pani wspominać 2013 rok?

- To był mieszany rok, przewrotny. Sezon halowy pokazał, że stać mnie na dobre wyniki. Latem już jednak tak dobrze nie było. Tuż przed wyjazdem na mistrzostwa do Moskwy, na treningu znowu pękła mi tyczka. Tym razem bez kamer, więc mniej było rozgłosu. Liczę, że ten rok będzie dla mnie bardziej szczęśliwy. Mam nadzieję, że będę zawsze lądować na cztery łapy (śmiech).

- Ten rok będzie istotny. Jest Pani twarzą halowych mistrzostw świata w Sopocie. Jest presja?

- To bardzo ważne zawody. Liczę na polskich kibiców, bo nie tylko ja będę potrzebowała ich wsparcia. Trenuję do końca stycznia w Spale i widzę, jak nasi sportowcy się mobilizują na te zawody. Presja będzie, ale ja już jestem zbyt doświadczona, aby jej ulegać. Mam głód skakania.

Szukasz więcej sportowych emocji?


POLUB NAS NA FACEBOOKU!">POLUB NAS NA FACEBOOKU!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki