Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ambasadorowie Irlandii, Hiszpanii, Włoch i Chorwacji zwiedzili gdański stadion na Euro 2012

Jacek Wierciński
Prezydent Paweł Adamowicz gościł przedstawicieli Niemiec, Hiszpanii, Chorwacji, Irlandii i Włoch
Prezydent Paweł Adamowicz gościł przedstawicieli Niemiec, Hiszpanii, Chorwacji, Irlandii i Włoch Tomasz Bołt
- Przedstawiciele dyplomacji byli bardzo wdzięczni, że mogli się dowiedzieć z pierwszej ręki, jak wyglądają przygotowania, ale też mieli bardzo wiele pytań - tak prezydent miasta Paweł Adamowicz komentował środową wizytę przedstawicieli Irlandii, Hiszpanii, Włoch i Chorwacji, krajów, których reprezentacje w czerwcu zagrają na PGE Arenie, oraz Niemiec, które Gdańsk wybrały na swoją bazę treningową.

Czego dotyczyły pytania? Prezydent tłumaczył, że chodziło m.in. o inne wersje językowe witryny internetowej miasta, wciąż dostępnej tylko po polsku i (częściowo) angielsku, o bilety oraz współpracę informacyjną Polski i Ukrainy.

Wizyta dyplomatów ma być pierwszym krokiem nowej polityki promocyjnej miasta, chcącego się w tym roku skupić wyłącznie na państwach, których drużyny przyjadą tu w czerwcu 2012 roku. Niebawem magistrat zamierza zorganizować podobną wizytę dla przedstawicieli kibiców i dziennikarzy.

Czytaj także: Euro 2012: wizyta dyplomatów z państw uczestników w Gdańsku
- Polska jest krajem cały czas jeszcze nieodkrytym przez obywateli Europy Zachodniej, ale też przez Chorwatów - mówił Adamowicz. - Sądzę, że Polacy o wiele lepiej znają na przykład Chorwację niż Chorwaci Polskę.

- Myślę, że wielu przyjedzie tu na mistrzostwa i to one pozwolą im poznać kraj, o którym wiedzą niewiele - wtórował mu Ivan Del Vechio, ambasador Republiki Chorwacji, który przewiduje wizytę nawet kilkudziesięciu tysięcy kibiców ze swojego kraju. - Ten stadion to coś wyjątkowego - dodał.

Zachwytu stadionem nie ukrywali też pozostali członkowie delegacji. Eugene Hutchinson z Irlandii żartował, że Gdańsk, już budując obiekt, przewidywał wyniki losowania grup na mistrzostwach, dlatego jako kolor krzesełek wybrał zieleń - barwy Irlandii. Hutchinson dodał, że kolejnym zbiegiem okoliczności łączących miasto z jego krajem jest osoba trenera - Giovanni Trapattoniego, który w 1983 roku przyjechał do Gdańska z Juventusem, w 2012 - z reprezentacją Irlandii.

- Myślę, że zarówno gdańszczanie, jak i inni Polacy mają wielkie powody do dumy ze swoich przygotowań na Euro 2012 - ocenił Bruno Garcia-Dobarco Gonzalez, radca ds. konsularnych i kultury ambasady Hiszpanii, a Annete Klein, konsul generalna Niemiec w Gdańsku, zwracała uwagę na postępy, jakich miasto dokonało, rozbudowując infrastrukturę.

Prezydent Adamowicz zapowiedział, że to dopiero początek intensywnej promocji miasta, które w najbliższym czasie zamierza zaprezentować się na międzynarodowych targach turystycznych w Madrycie i zaprosić dziennikarzy na studyjne wizyty. Adamowicz nie wykluczył także podróży do Zagrzebia.

W budowaniu pozytywnego wizerunku w trakcie Euro Gdańskowi pomóc ma nie tylko dobre wrażenie w oczach dyplomatów czy dziennikarzy. Pomóc ma też 450 wyszkolonych w obsłudze zagranicznych gości absolwentów "Akademii Euro" oraz 600 wolontariuszy na ulicach.

WSZYSTKO NA TEMAT EURO 2012 w GDAŃSKU

Pierwszy mecz na gdańskim stadionie - spotkanie Hiszpania - Włochy, zostanie rozegrany 10 czerwca.

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki