- W ocenie sądu nie sposób dopatrywać się w działaniu oskarżonych chęci ubliżania, obrażania, lżenia, wyszydzania, upokarzania, ośmieszania czy wreszcie zachowania dobitnie demonstracyjnie podkreślającego pogardę dla znaku państwowego. Nie taki bowiem był zamiar i cel ich działania - uzasadniał sędzia Marek Kapała. - Skoro tak to nie może być mowy o wyczerpaniu znamion przestępstwa z art. 137 par 1 k.k.
Przepis ten stanowi: kto publicznie znieważa, niszczy, uszkadza lub usuwa godło, sztandar, chorągiew, banderę, flagę lub inny znak państwowy, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
CZYTAJ TEŻ: Adam Nergal Darski przed sądem w Gdańsku
- Zachowanie oskarżonych może wydawać się raczej jako nieprzemyślane, co do efektów, jakie przyniesie grafika w odbiorze społecznym, choć mogli się tego spodziewać - mówił sędzia. I dodał: - Ale nie sposób znaleźć w nim tego szczególnego nastawienia, które decydowałoby o popełnieniu przez nich przestępstwa.
Z wypowiedzi sędziego Kapały wynikało także m.in., że znak, który został użyty godłem Polski nie jest, ponieważ nie posiada korony. Sąd zauważył, że orzeł bez korony może być ewentualnie uznany za godło PRL, ale nie o taki przedmiot ochrony chodziło ustawodawcy.
Sąd uniewinnił oskarżonych, a kosztami postępowania obciążył skarb państwa. - Wyrok nie jest prawomocny i przysługuje od niego apelacja - powiedział sędzia.
Sąd: - Nie sposób dopatrywać się w działaniu oskarżonych chęci ubliżania, obrażania, lżenia, wyszydzania, upokarzania, ośmieszania czy wreszcie zachowania dobitnie demonstracyjnie podkreślającego pogardę dla znaku państwowego.
Prokurator Michał Kroplewski poinformował, że prokuratura wystąpi z wnioskiem o uzasadnienie. - W mojej ocenie zebrano materiał dowodowy, który wskazywał iż godło polskie zostało znieważone - powiedział.
Przypomnijmy, sprawa związana jest z „metalowym tournee” zatytułowanym „Rzeczpospolita niewierna”. Było ono reklamowane wizerunkiem orła. Wpisano w niego między innymi odwrócony krzyż i ludzkie czaszki. Krytycy tego rodzaju oprawy sugerowali, iż jest to znieważenie godła Polski. Sprawą zajęli się śledczy.
Podczas ogłoszenia wyroku na sali nie pojawił się Adam Nergal Darski. Jak orzeczenie sądu komentuje jego pełnomocnik? - Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego wyroku. W naszej ocenie nie było podstaw, żeby kierować akt oskarżenia. Ten wyrok potwierdza naszą ocenę - mówi mec. Jacek Potulski.
POLECAMY NA DZIENNIKBALTYCKI.PL:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
