Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Donald Trump w swoim przemówieniu przywitał Lecha Wałęsę

red.
Prezydent Lech Wałęsa i Donald Trump - Floryda, 2010 rok.
Prezydent Lech Wałęsa i Donald Trump - Floryda, 2010 rok. Oficjalny Facebook Lecha Wałęsy
W czwartek na placu Krasińskich w Warszawie przemawiał prezydent Stanów Zjednoczonych, Donald Trump. W swoim przemówieniu przywitał Lecha Wałęsę.

Komentatorzy polityczni od rana zastanawiali się, czy prezydent Stanów Zjednoczonych, Donald Trump, odniesie się do sytuacji politycznej w Polsce. Większość z nich przewidywała, że przywódca supermocarstwa nie będzie ingerował w sprawy wewnętrzne naszego kraju. Niektórzy z nich przepowiadali, że jedynym gestem, który wykona będzie docenienie wkładu Lecha Wałęsy w zmiany, które zaszły w Europie Środkowo-Wschodniej pod koniec lat 80. ubiegłego wieku.

I tak się stało. Przemawiając na placu Krasińskich w Warszawie Donald Trump podziękował prezydentowi Andrzejowi Dudzie, Pierwszej Damie i premier RP, Beacie Szydło, a następnie docenił obecność byłego prezydenta:

- Jesteśmy bardzo zaszczyceni, że były prezydent Lech Wałęsa, słynny przywódca „Solidarności” jest dziś tutaj z nami - powiedział Donald Trump.

Przypomnijmy, po ogłoszeniu wyników wyborów prezydenckich w USA, Lech Wałęsa zamieścił na Facebooku wpis, w którym cytował Donalda Trumpa: „Skoro w Polsce możliwe było aby robotnik obalił komunizm i został prezydentem, to dlaczego w kapitalistycznej Ameryce milioner nie może zostać prezydentem…”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki