- Jadąc w kierunku Przechlewa, widziałem przy drodze rodzinę wilków - mówi Eugeniusz Dmytryszyn, wójt gminy Koczała. - Coraz częściej można je spotkać w naszej okolicy.
Andrzej Żmuda-Trzebiatowski, wójt gminy Przechlewo, podejrzewa natomiast, że wilki przepłoszyły muflony, które jakiś czas temu pojawiły się w okolicy.
Według Marka Patalasa, miłośnika przyrody, który od lat interesuje się wilkami, w rejonie człuchowskim żyją ich dwie rodziny. Na razie jednak nie atakowały one zwierząt hodowlanych.
- Może jednak się zdarzyć, że w przyszłości stare wilki, które nie potrafią w inny sposób znaleźć pożywienia, zaatakują zwierzęta hodowlane - przestrzega Marek Patalas. - Być może będą one padały również ofiarami wilków, które będą uczyły młode polowania. Na razie jednak nie dochodziło do takich sytuacji, a wilki w pewien sposób zapewniają ład w lesie. W ostatnich latach znacznie wzrosła bowiem populacja zwierzyny płowej. Najprostszą metodą ochrony zwierząt hodowlanych jest zaznaczenie rejonu wypasania bydła, owiec... ludzkim moczem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?