Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy Dwór Gdański: Złomiarze zabrali się za tory

Tomasz Chudzyński
Fragmenty torowiska kolei wąskotorowej zniknęły w okolicach Nowego Dworu Gd. Prawdopodobnie sprawcami są miejscowi złomiarze.

Zarządzający nowodworską wąskotorówką członkowie Pomorskiego Towarzystwa Miłośników Kolei Żelaznych obawiają się, że wkrótce może dojść do kolejnych tego typu aktów, mogących narazić na niebezpieczeństwo pasażerów kolejki.

- Z dwóch miejsc, między miejscowościami Orłowo a Lubieszewo, zniknęło łącznie 31 metrów torów, w tym łuk kolejowy, razem z podkładami i innymi częściami trakcji - mówi Artur Stefański, kierownik Żuławskiej Kolei Dojazdowej w Nowym Dworze Gd. - Dla nas to wielki kłopot. Jesteśmy organizacją pozarządową, każdą złotówkę oglądamy z dwóch stron. Teraz, w okresie kosztownych przygotowań do kursów letnich, będziemy musieli wydać na likwidację zniszczeń tylko tej jednej części torowiska dodatkowe 10 tysięcy złotych.

To koszt kilkakrotnie przekraczający pieniądze, jakie uzyskali złomiarze, którzy ukradli te tory i sprzedali je prawdopodobnie w skupie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki