- Mieliśmy małe wpływy z tego tytułu, rzędu 12 tysięcy złotych rocznie - tłumaczy jeden z redzkich urzędników. - Do tego dochodził problem z egzekwowaniem tej należności, bo Straży Miejskiej u nas nie ma.
Przypomnijmy, że prawo dotyczące psich płatności zmieniło się od 2008 roku. Do tej pory funkcjonował podatek za psa, czyli świadczenie obligatoryjne. Od 2008 roku podatek przekształcono w dobrowolną opłatę, o której decydują radni gminni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?