Abdou Razack Traore, Fred Benson, Paweł Nowak i Aleksandr Sazankow. Co łączy tych piłkarzy Lechii? Wszyscy nie mogli zagrać w spotkaniach z Wisłą Kraków i Górnikiem Zabrze z powodu kontuzji. Kibice zaniepokoili się podczas ostatniego spotkania z zabrzanami, kiedy to z urazami boisko musieli opuścić Mateusz Machaj i Krzysztof Bąk.
- Tym razem to uraz drugiej nogi, a nie tej samej, z powodu której pauzowałem ostatnio. Mam nadzieję, że to nic poważnego, ale musimy poczekać na badania - mówił Bąk zaraz po meczu z Górnikiem.
Obaj gdańscy piłkarze mogą jednak odetchnąć z ulgą. Uraz Bąka i Machaja, choć z trybun wyglądały naprawdę groźnie, nie są jednak tak poważne.
- Okazało się, że to tylko stłuczenia. Mateusz i Krzysiek będą gotowi do gry w najbliższych meczach - zapewnia Robert Dominiak, trener odnowy biologicznej w Lechii.
- Cieszę się, że to nie były poważne uraz i obaj będą do mojej dyspozycji - nie ukrywa Tomasz Kafarski, trener Lechii.
Pozostali zawodnicy w poprzednim tygodniu przechodzili rehabilitację i wciąż czekają na powrót do gry. Wiadomo że nie nastąpi to tak prędko chociażby w przypadku Nowaka.
- Nie ma szans, żebym zagrał w najbliższym meczu z Koroną w Kielcach. Może uda mi się wyleczyć na spotkanie z Bełchatowem, ale to wariant optymistyczny - powiedział nam Paweł oglądając z trybun grę kolegów z zespołu w meczu z Górnikiem.
- Niestety, uraz Pawła okazał się głębszy. Nie ma szans, aby pojechał z nami na te trzy najbliższe mecze wyjazdowe. Musimy sobie na razie radzić bez niego - przyznaje szkoleniowiec biało-zielonych.
Nieco lepiej wygląda sytuacja z pozostałymi graczami, których ostatnio brakowało na boisku. Jeśli nie wydarzy się nic niepokojącego to w piątek do autokaru wsiądzie już Abdou Razack Traore, który od wtorku normalnie trenuje z zespołem Lechii.
- Traore ćwiczy na pełnych obrotach. Mam nadzieję, że dalej będzie tak samo i pojedzie z nami na te dwa spotkania ligowe i jedno w Pucharze Polski - nie ukrywa trener gdańskiego zespołu.
Dziś z kolei zapadnie decyzja, czy już na najbliższe mecze gotowi do gry będą Fred Benson i Aleksandr Sazankow.
- Obserwujemy ich i zastanawiamy się jeszcze, czy już możemy brać ich pod uwagę przy ustalaniu składu. Dziś zadecydujemy czy będą walczyć o miejsce w "20" na ten dłuższy wyjazd, czy będziemy ich przygotowywać do kolejnych meczów - zakończył Kafarski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
