Jak wynika z raportu przeprowadzonego przez firmę badawczą GFK, dzięki comiesięcznemu zastrzykowi gotówki, siła nabywcza wzrośnie o 2,1 proc. To właśnie o tyle w ciągu zaledwie pół roku zwiększy się suma środków finansowych przypadająca na statystycznego Polaka. W województwie pomorskim najbardziej zyskają powiaty pucki, bytowski, kartuski, kościerski,starogardzki i sztumski.
- Trudno w tej chwili prognozować, jaka część tego zwiększonego dochodu zostanie przeznaczona na wydatki w handlu, natomiast z dużym prawdopodobieństwem można zakładać, że sklepy zlokalizowane w obszarach o największym przyroście zamożności będą, drugim po konsumentach, głównym beneficjentem programu - mówi Maciej Siejewicz z firmy badawczej GFK.
Choć od wypłaty pierwszej transzy minęło stosunkowo niewiele czasu, o klientów zaczęły rywalizować już duże sieci handlowe. W atrakcyjnych promocjach prześcigają się m.in. Lidl, Carrefour czy Biedronka. W ofercie tego pierwszego znajdziemy dziś 100 produktów - każdy w cenie symbolicznej złotówki. Wyprzedażą objęte zostały m.in. napoje, jogurty, lody czy pieczywo. Kaufland z kolei wykorzystuje okolicznościowe święta. Z okazji zbliżającego się Dnia Dziecka taniej będzie można dostać w sklepie np. słodycze czy zabawki.
- Można zakładać, że dodatkowe środki, którymi będą dysponowali rodzice, będą również przeznaczane na codzienne zakupy, w tym zakupy robione z myślą o najmłodszych - słyszymy w biurze prasowym Biedronki. - Obok oferowanych produktów spożywczych, trafiających na rodzinne stoły, dostępny jest u nas także duży wybór produktów szczególnie dedykowanych najmłodszym.
Tylko do 20 maja w ramach programu 500+ do rodzin w całej Polsce trafiło 1,3 mld zł. W tym miesiącu rodzice otrzymują pieniądze także za kwiecień, więc często przelew wynosi 1000 zł. A w przypadku posiadania kilkorga dzieci - nawet kilka tysięcy złotych.
- Mimo że średniej wielkości sklepy nie raportują nam jak dotąd wyższej sprzedaży, możemy się domyślać, że wkrótce program 500+ będzie miał w stosunku do niej swoje przełożenie - wyjaśnia Joanna Chilicka, rzecznik Polskiej Izby Handlu. - Na pewno pieniądze z 500+ nie będą w całości przeznaczane tylko na produkty spożywcze. Ludzie nie tyle zaczną więcej kupować, co wartość koszyka zakupowego wzrośnie. Ci, co przychodzą dziś jedynie po towar podstawowy, jak chleb czy masło, dzięki zastrzykowi gotówki, sięgną być może również po produkty premium, np. droższą kawę.
Ale nie tylko korporacje handlowe znalazły w nowej rzeczywistości szansę dla swoich produktów. Programem 500+ sektor bankowy reklamuje kredyty na samochody, a deweloperzy - mieszkania.
Ewa Andruszkiewicz
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?