Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

10 maja kolejny strajk rodziców. Nie poślą dzieci do szkół

Monika Jankowska
Karolina Misztal
10 maja rodzice znów nie posyłają dzieci do szkół. To kolejna odsłona strajku przeciwko reformie edukacji.

- Rodzice nie poślą swoich dzieci do szkół m.in. w Gdańsku, Gdyni, Sopocie czy Wejherowie - wylicza Ilona Kulikowska z Inicjatywy Rodziców Zatrzymać Edukoszmar. - Nie chodzi tylko o gimnazjalistów, ale także o uczniów podstawówek. Ci, którym z różnych względów nie odpowiada taka forma protestu, ubiorą dzieci na galowo. Taka forma sprawdziła się już miesiąc temu.

Rodzice już w tę środę będą protestować z konkretnym żądaniem.

Czytaj też: Strajk rodziców. Zaapelowali o nieposyłanie 10 lutego dzieci do szkoły [sonda]

- Żądamy referendum. Mamy konkret, wiemy, że pod wnioskiem o przeprowadzenie referendum jest 910 tysięcy podpisów. To prawie milion, a podpisy wciąż spływają. Widać, że w społeczeństwie na ma zgody na reformę edukacji, wiemy, że sondaże są jednoznaczne i ponad połowa Polaków opowiada się przeciwko reformie, a w każdym razie przeciwko wprowadzeniu jej od września - dodaje kolejna przedstawicielka Inicjatywy Rodziców Zatrzymać Edukoszmar, Anna Kacmajor. - Dotychczas te strajki były po prostu desperackim wyrazem sprzeciwu, teraz chcemy wywalczyć konkretną rzecz. Jeżeli władze uważają, że za późno jest na przeprowadzenie referendum, to jest to jednoznaczne z tym, że jest za późno także na przeprowadzenie reformy od nowego roku szkolnego - dodaje oburzona Kacmajor.

Pierwszy strajk rodziców odbył się 10 stycznia. Kolejne miały miejsce w lutym, marcu i kwietniu - zawsze 10 dnia miesiąca. W kwietniu dało się wyczuć, że zainteresowanie protestem jest już nieco mniejsze niż poprzednio.

Co ciekawe, tym razem uczniowie, którzy nie przyjdą w środę do szkół, nie będą mieli do wyboru alternatywnych zajęć. Wcześniej były to chociażby lekcje obywatelskie czy zajęcia w muzeum.

Zobacz: Protest przeciwko reformie oświaty na Pomorzu. Rodzice znów nie posłali dzieci do szkoły
- Chcemy, żeby w tym dniu rodzice porozmawiali z dziećmi o referendum, przybliżyli im jego ideę - tłumaczy Kacmajor.

10 maja to nie ostatnie uderzenie Inicjatywy Rodziców. 26 maja o godz. 17 pod pomnikiem Sobieskiego na Targu Drzewnym w Gdańsku chcą zebrać tych, którzy sprzeciwiają się wprowadzeniu reformy. Informację o wydarzeniu przekazano w czwartek, podczas konferencji w Europejskim Centrum Solidarności. Inicjatywę Rodziców wspierają m.in. KOD, Nowoczesna, Razem, Dziewuchy Dziewuchom Trójmiasto, ZNP.

O odniesienie się do całej sytuacji poprosiliśmy Monikę Kończyk, pomorską kurator oświaty: - Rodzice mają prawo do wyrażania własnej opinii. Uczęszczanie dzieci i młodzieży do szkoły jest kwestią odpowiedzialności każdego rodzica. Rodzice, którzy planują nie posyłać dzieci do szkoły, biorą pełną odpowiedzialność za swoją decyzję.

[email protected]

Strajk rodziców w Polsce. „Najmłodsi nie mogą być narzędziem propagandowym”

Wideo: AIP

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki