Maturzystę z Łęgowa na maturę do Pruszcza Gd. dowieźli strażnicy gminni
Poważna kolizja drogowa na rondzie w Rusocinie, gdzie tir zgubił naczepę i zablokował cały przejazd, pokrzyżowała plany maturzysty z Łęgowa, który dobrze zaplanował dojazd na egzamin maturalny środkami komunikacji miejskiej, ale właśnie z powodu tego zdarzenia utknął w autobusie stojącym w korku. Czas mijał, a autobus z uwagi na zator poruszał się w bardzo wolnym tempie. Zdenerwowanie maturzysty sięgało zenitu, bowiem mógł nie dojechać na egzamin z języka polskiego do liceum w Pruszczu Gdańskim. Widząc to kierowca autobusu, postanowił pomóc maturzyście.
- Kierowca, widząc zdenerwowanie maturzysty i przysłuchując się jego rozmowie z mamą, która nie była w stanie mu pomóc, skontaktował się z naszą jednostką z prośbą o ewentualną pomoc - mówi Tomasz Grabowski, komendant Straży Gminnej Gminy Pruszcz Gdański. - Kierowca zasugerował przejazd w trybie alarmowym, jednak to nie wchodziło w grę, ponieważ byłoby złamaniem przepisów. Wpadliśmy za to na inny pomysł, mianowicie przejazd nowo otwartą drogą przez Cieplewo - Komarowo do Pruszcza Gdańskiego. Poinformowaliśmy kierowcę, aby maturzysta wysiadł w Cieplewie i szedł w stronę przystanku PKP, a nasz radiowóz, który był akurat w terenie, objedzie polnymi drogami zator i przejmie Jakuba.
Jak postanowili, tak zrobili. Strażnicy przejęli spanikowanego i zestresowanego maturzystę na wysokości OKSiBP w Cieplewie i dalej nowo otwartą drogą dojechali do Pruszcza Gdańskiego.
- Jakub miał być w szkole o godz. 8. Przyjechaliśmy tam o 8.15. Także na egzamin spokojnie zdążył - dodaje komendant. - Był bardzo zestresowany tą całą sytuacją, ale z tego, co nam mówił kierowca autobusu, to także wszyscy pasażerowie byli bardzo przejęci. Zadzwonił do mnie po godz. 9, żeby dopytać, czy się udało dojechać, bo pasażerowie go o to pytali. Cieszymy się, że mogliśmy pomóc. W końcu od tego jesteśmy. Nie tylko od mandatów. Jesteśmy dla mieszkańców właśnie i im staramy się pomagać.
Jak mówi komendant straży gminnej, to, że pomogli to także dzięki kierowcy autobusu.
- To był kierowca naszej gminnej komunikacji. Oni mają numery telefonów do nas i jeżeli potrzeba to kontaktujemy się i próbujemy reagować i pomagać, gdy coś się dzieje - mówi.
Strażnicy mają nadzieję, że Jakub zdał egzamin śpiewająco. Tego mu życzyli, jak i innym maturzystom i by pamiętali, żeby dobrze zaplanować dojazd na egzaminy.
CZYTAJ TAKŻE: Wypadek w Przejazdowie. Holowany pojazd ciężarowy z naczepą wypadł z drogi
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
Zasady głosowania w wyborach europejskich 9 czerwca
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?